Raper P Diddy, przebywający w areszcie za napaść na tle seksualnym, został objęty dozorem kuratorskim. Jego prawnicy ubolewają nad „przerażającymi” warunkami aresztu
Raper i producent hip-hopowy Sean „Diddy” Combs został umieszczony na obserwacji samobójców w Brooklyn’s Metropolitan Detention Centre w pierwszych dniach swojego pobytu w areszcie za szantaż i przestępstwa seksualne. Nie przyznał się do winy.
Innego dnia prawnicy P. Diddy’ego powiedzieli magazynowi People, że P. Diddy jest „silny, zdrowy i skoncentrowany na swojej obronie”, dodając w piątkowym oświadczeniu: „Jest zaangażowany w walkę w tej sprawie i ma pełne zaufanie zarówno do swojego zespołu prawnego, jak i prawdy”, donosi News.ro powołując się na People.com.
Przedstawiciele piosenkarza, Marc Agnifilo i Teny R. Geragos, napisali we wniosku o zwolnienie za kaucją odrzuconym przez dwóch sędziów z Manhattanu na początku tego tygodnia, że ośrodek na Brooklynie „nie nadaje się do tymczasowego aresztowania”, nazywając panujące tam warunki „przerażającymi”.
Cameron Lindsay, były dyrektor Aresztu Śledczego na Brooklynie i ekspert ds. poprawek, powiedział, że raper ma przed sobą długą drogę w brooklyńskim ośrodku.
„Jego ogromny status celebryty i oskarżenia o przemoc wobec kobiet sprawiają, że jest bardzo atrakcyjnym celem napaści” – powiedział Lindsay. „A w subkulturze – w świecie więziennym – zamachnięcie się na kogoś takiego jak on byłoby uważane za ogromne osiągnięcie”.
Były dyrektor dodaje, że jednostka jest „surowa” i „zimna”: „Wszystko jest zaplanowane. Nie ma życia”.
Według Lindsay, raper nie miałby dostępu do Internetu, a każdy czas spędzony na zewnątrz byłby zamknięty.
„Radykalna zmiana” dla potentata muzycznego
Nowe środowisko wydaje się stanowić radykalną zmianę w stosunku do życia celebryty, które potentat muzyczny prowadził przez lata, z rezydencją o wartości 48 milionów dolarów i własnym osobistym odrzutowcem, który jego prawnicy powiedzieli sądowi we wtorek, że próbował sprzedać.
Scott Taylor, rzecznik Federalnego Biura Więziennictwa, który odmówił potwierdzenia warunków mieszkaniowych Combsa, powołując się na „względy prywatności, bezpieczeństwa i ochrony”, zamiast tego potwierdził, że podobnie jak inni 1,217 więźniowie w obiekcie, Combs musi obudzić się o 6 rano i pościelić łóżko do 7:30.
Więźniowie federalni podlegają również „co najmniej pięciu oficjalnym liczeniom osadzonych w ciągu każdego 24-godzinnego okresu” i muszą „stać przy łóżku” podczas niektórych z tych kontroli, zgodnie z 55-stronicowym Podręcznikiem przyjęcia i orientacji osadzonych, którego papierową kopię Combs otrzymałby przy zameldowaniu się w obiekcie.
R Kelly również został osadzony w tym samym ośrodku
Piosenkarz R&B R. Kelly również został zamknięty w MDC-Brooklyn po tym, jak w 2021 roku został skazany za przestępstwa seksualne. Jego prawniczka, Nicole Blank Becker, twierdzi, że strażnicy wykorzystali jego status celebryty i zmusili go do śpiewania.
W wywiadzie telefonicznym Blank Becker nazwała czas spędzony przez R. Kelly’ego w brooklyńskim ośrodku „paraliżującym psychicznie” i „jednym z najgorszych doświadczeń, o jakich kiedykolwiek słyszałam”.
„Jeśli Diddy przejdzie przez coś podobnego do tego, co wiem, że przeszedł R. Kelly, to nie będzie dobrze” – powiedziała prawniczka, dodając, że jej zdaniem więzienie „wcale nie jest bezpieczne”.
„Każdego dnia martwiliśmy się o to, czy R Kelly żyje, szczerze mówiąc” – powiedziała, dodając: „To nieludzkie, to zupełnie inny świat. To znaczy, dorośli ludzie płaczą”.
W oświadczeniu dla magazynu People rzecznik Scott Taylor powiedział, że Federalne Biuro Więziennictwa „poważnie traktuje nasz obowiązek ochrony osób powierzonych naszej opiece, a także utrzymania bezpieczeństwa pracowników więzienia i społeczności”.
„Drapieżnik seksualny”
54-latek był celem licznych skarg dotyczących napaści na tle seksualnym w ciągu kilku miesięcy i we wtorek przyznał się do „niewinności” w związku z zarzutami handlu ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego i wymuszeń.
Sędzia Robyn Tarnofsky zarządziła areszt, powołując się na obawy, że takie „przestępstwa za zamkniętymi drzwiami” będą się powtarzać.
P.Diddy, artysta o wielu pseudonimach w świecie muzyki i biznesu, jest opisywany przez swoje domniemane ofiary jako seksualny drapieżnik, który używał alkoholu i narkotyków, aby zdobyć ich uległość.
„Przez dziesięciolecia” Sean Combs, znany również jako „Puff Daddy”, „wykorzystywał, groził i zmuszał kobiety i inne osoby wokół niego, aby spełnić swoje seksualne pragnienia, chronić swoją reputację i ukryć swoje działania”, zgodnie z aktem oskarżenia.
Luksusowe domy rapera w Miami i Los Angeles zostały napadnięte w marcu w ramach szeroko zakrojonej operacji, która doprowadziła do federalnego śledztwa i sprawy karnej.
Występujący pod pseudonimami Puff Daddy, P. Diddy lub Diddy, stał się główną postacią hip-hopu na wschodnim wybrzeżu USA, zarówno na mikrofonie, jak i w produkcji. Przez dziesięciolecia zgromadził również imponującą fortunę dzięki swojej działalności w branży alkoholowej.