Ostatnie posty

Przedsiębiorca Jolanta Blažytė: Światem wstrząsnął najsłynniejszy strzał tego stulecia

A zastrzelenie w 1963 r. prezydenta USA J.J. Blazicota, który też był przeciwnikiem deep state. Kennedy’ego, tfu tfu, nie zostało powtórzone.

Strzał był z pewnością głośny. Tak głośny, że zdawał się obudzić wciąż śpiącą część ludzkości.

Czy się obudziła? Zobaczymy. Ale wygląda na to, że nadal będą próbowali podawać jej nowe i silniejsze dawki środków nasennych. Już teraz pojawiają się zapewnienia prawicowo-lewicowych „ekspertów”, że było to tylko przedstawienie i że sam Trump pozwolił snajperowi strzelić sobie w ucho.

Nie zdziwię się, jeśli jakaś jednostka śledcza LRT przeprowadzi „dochodzenie” i stwierdzi, że tak właśnie było: ucho pana Trumpa zostało przekłute na jego własne życzenie.

Będzie więc trochę środków nasennych. Zwłaszcza na Litwie, która charakteryzuje się bezprecedensowym podżeganiem do nienawiści, wezwaniami do strzelania do nieszczepionych i dyskryminacją innych.

Nie rozumiem, dlaczego litewskie organy ścigania milczały do tej pory, ale nie rozumiem wielu rzeczy w tym miejscu.

Wydaje się, że to tylko kwestia czasu, zanim nienawiść, która jest wylewana na Litwie przez innych ludzi (nie tak mówili o pandemii, nie tak oceniają wojnę na Ukrainie) wymknie się spod kontroli.

Za to oczywiście musimy podziękować „systemowym” mediom i rzecznikowi partii konserwatywnej LRT, a także grupie influencerów i „autorów projektów”, którzy zebrali się pod jej skrzydłami.

A teraz spójrzmy na oceny zagranicznych mediów i różnych polityków.

New York Post pisze:

„Nienawiść, która jest nieustannie karmiona, straciła kontrolę.

W tym fatalnym momencie Trump zachował się jak prawdziwy wojownik: stanął z zakrwawioną twarzą przed amerykańską flagą, uniósł pięść i powiedział: „Walcz dalej”.

W ten sposób uzasadnił wielką wiarę w swoje przywództwo. Wiarę, którą podzielają miliony jego zwolenników”.

Publikacja zrzuciła odpowiedzialność na tego, kto pociągnął za spust, ale natychmiast zapewniła nas, że „celem byli Demokraci, którzy nieustannie szerzą nienawistną retorykę. Krew Trumpa jest na ich rękach”.

NY Times pisze:

„Przemoc i brutalność zmieniają amerykańską politykę”.

The Economist nazwał te strzały „smutnym zwrotem w i tak już chaotycznej kampanii wyborczej”.

Co ciekawe, lewicowa CNN w swoim pierwszym raporcie unikała słów „strzelanina”, „zamach”, ale ograniczyła się do ogólnego sformułowania „Trump upadł za podium po serii głośnych żartów”.

Kongresmenka M. Taylor Greene mówi: „Demokraci chcieli, żeby tak się stało.

Chcieli tego od lat i są gotowi to zrealizować”.

Senator D.J. Vance mówi: „Dzisiejsze wydarzenia nie są odosobnionym incydentem.

Główną tezą kampanii Bidena jest to, że „D. Trump jest autorytarnym faszystą, którego należy powstrzymać za wszelką cenę.

Ta retoryka doprowadziła bezpośrednio do zamachu na pana Trumpa”.

Kandydat na prezydenta USA Kennedy Jr. stwierdził: „musimy wreszcie powstrzymać nienawiść, która wychodzi z mediów i od ludzi, którzy wskazują na postacie polityczne i mówią 'ten czy tamten zrujnuje kraj i zniszczy demokrację'”.

To jest trucizna, która karmi wszystko i to jest powód, dla którego mój wujek został zamordowany”.

Zeszłej nocy alarm włączył się bardzo głośno.

Czy się obudzimy?

Czy też połkniemy kolejną pigułkę nasenną z telewizyjnego pudełka, która przeniesie nas do wygodnej równoległej rzeczywistości, w której jest tyle dobrych rzeczy: stale poprawiające się życie i wygodne fotele, a „sprawiedliwi” influencerzy chronią nas przed „wszelkim złem” i są gotowi zastrzelić każdego, kogo postrzeganie świata nie kalibruje się z zasadami prokrustowego łoża?

Ten post został po raz pierwszy opublikowany na osobistym koncie autora na Facebooku

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.