Ostatnie posty

Przeciwnik Maduro spotyka Milei i szuka wsparcia w Ameryce Łacińskiej

Na Plaza de Mayo setki Wenezuelczyków, w większości uchodźców lub osób ubiegających się o azyl w Argentynie, niosło wenezuelskie flagi

Krajowa Rada Wyborcza (CNE) ogłosiła reelekcję Maduro większością 52% głosów, w porównaniu z 43% na Gonzáleza przy przeliczeniu 97% głosów. Organ nie przedstawił jednak wyników w podziale na obwody wyborcze i tabelę głosowania (Fot.: Marcelo Camargo/Agência Brasil)

MAYARA PAIXÃO – BUENOS AIRES, ARGENTYNA (FOLHAPRESS) – Podczas podróży, w której nie podano żadnych szczegółów publicznych ze względu na rzekome kwestie bezpieczeństwa, Edmundo González, dyplomata uznawany przez część świata zachodniego za wybranego prezydenta Wenezueli, opuścił wygnanie w Madrycie i spotkał się z Javiera Milei w Buenos Aires.

Z przodu, na Plaza de Mayo, setki Wenezuelczyków, w większości uchodźców lub osób ubiegających się o azyl w Argentynie, niosło wenezuelskie flagi i plakaty popierające EGU (akronim, pod którym jest on znany) oraz Maríę Corinę Machado, przywódczynię opozycji który twierdzi, że znajduje się w Caracas, ale którego lokalizacja jest nieznana.

Dyplomata po raz pierwszy od wyborów, które odbyły się 28 lipca, odbywa podróż po Ameryce Łacińskiej, która – jak wynika z raportu – nie obejmuje Brazylii. Na liście znajduje się Urugwaj, gdzie w najbliższą sobotę spotka się z Luisem Lacalle Pou; Panama, Dominikana i USA.

Celem jest pozyskanie poparcia w regionie w przededniu inauguracji Nicolása Maduro, wybranego ponownie w wyborach kwestionowanych przez społeczność międzynarodową. Dyktator obejmuje władzę w najbliższy piątek (10) i zapowiada rozpoczęcie projektu zmiany konstytucji.

Nadal istnieją wątpliwości, które władze przyjmą Gonzáleza w innych krajach, czyli czy w ten weekend zyska taki sam prestiż, jaki zapewniają Milei i Lacalle Pou.

W Panamie prezydent José Raúl Mulino prawdopodobnie uda się do USA, aby wziąć udział w pogrzebie byłego prezydenta Jimmy’ego Cartera ze względów symbolicznych: to Carter był odpowiedzialny za przeniesienie Kanału Panamskiego do kraju Ameryki Środkowej, a teraz Donald Trump zagraża suwerenności regionu.

Argentyna jest jednym z krajów w regionie, który najgłośniej broni wenezuelskiej opozycji. Tydzień po wyborach dyplomacja Milei stwierdziła, że ​​„jednoznacznie stwierdziła, że ​​niekwestionowanym zwycięzcą wyborów prezydenckich jest Edmundo González Urrutia”.

Następnie Wenezuela zerwała stosunki z krajem i wydaliła swój korpus dyplomatyczny z Caracas.

Brazylia po działaniach, które przezwyciężyły spory Milei-Lula, przejęła opiekę nad ambasadą Argentyny z ważnego powodu: mieszka w niej sześciu azylantów z opozycji, którym dyktatura uniemożliwiła opuszczenie kraju wraz z argentyńskimi dyplomatami udającymi się do Buenos Aires.

Od tego czasu priorytetem dyplomacji Luli wobec Wenezueli jest proszenie o bezpieczne opuszczenie kraju.
Po drugiej stronie River Plate, w Montevideo, EGU zbiera co powinno być ostatnim wsparciem publicznym na dużą skalę w kraju. Prezydent Lacalle Pou ma dobry kontakt z Maríą Coriną Machado i także rozpoznaje Gonzáleza, ale jego następca Yamandú Orsi, który obejmie urząd w marcu, obiecuje niższy ton.

Z Frente Amplio zgadza się, że proces wyborczy w Wenezueli nie przebiegał według obrzędów demokratycznych, ale jego stanowisko różni się od stanowiska Lacalle’a, zwłaszcza że musi zrównoważyć wszystkie opinie swojej koalicji, w której bardziej tradycyjny unionizm i wciąż obrońcy wenezuelskiej dyktatury, ma to pewną wagę.

Wenezuelska opozycja twierdzi, że wybory wygrała EGU, zdobywając 67% głosów, w porównaniu do 30% na Maduro. W tym celu zebrała, jak twierdzi, 85% protokołów z elektronicznych urządzeń do głosowania – tych samych, których przekazania lokalny reżim początkowo odmówił, ale później oddał w ręce Sądu Najwyższego, który nie albo upublicznij je.

Niektóre projekty weryfikacyjne na całym świecie, w ramach których uzyskano te dokumenty również od tzw. świadków stołu do głosowania (osób, które nadzorowały proces), potwierdzają, że González został wybrany. Reżim twierdzi, że Maduro wygrał, zdobywając 51,2% głosów.


source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.