Produkcja iPhone’a w Indiach staje się skrzyżowaniem i ryzykiem marginesu Apple
Intensyfikacja presji Donalda Trumpa nad Apple () umieszcza firmę na rozdrożu. Podczas gdy rynek obserwuje swoją zdolność do utrzymania obecnego poziomu marży zysku, firma może wymagać wzrostu kosztów i nieznanego na temat popytu na iPhone’a 17.
Nieco ponad miesiąc po inauguracji jako prezydent USA, Donald Trump powiedział w przemówieniu Białego Domu, że dyrektor generalny Apple Tim Cook obiecał zainwestować w kraju „miliony dolarów”. Rankiem piątku (23) agent oskarżył rzekomą obietnicę: w kraju, jeśli nie lokalnie ich wyprodukował, obiecał Trumpowi w publikacji w swojej sieci społecznościowej, The Social Truth.
„Apple Tim Cook przez długi czas, że miałem nadzieję, że jego iPhone’y sprzedane w Stanach Zjednoczonych zostaną wyprodukowane i montażowe w Stanach Zjednoczonych Ameryki, a nie w Indiach, ani nigdzie indziej” – powiedział prezydent USA.
Wprowadzenie produkcji iPhone’a, wiodącego na świecie produktu na świecie, do Stanów Zjednoczonych, stanowiłby zwycięstwo propagandowanej polityki handlowej Trumpa – zwiększając podatki importowe na całym świecie, aby przyciągnąć ich fabryki z powrotem do USA.
Ale Cook naprawdę chce produkować w Indiach.
Dywersyfikacja produkcji
Od pierwszego kierownictwa prezydenta USA w 2018 r. Apple zwiększyło swoje zdolności przemysłowe w Indiach do ucieczki od Chin, gdzie produkowane jest 80% na świecie iPhone’ów, zgodnie z badaniem Evercore ISI opublikowanym w maju.
Kontynuuje się po reklamie
W 2013 r. Minister Indii Piyush Goyal powiedział, że Apple spodziewa się wyprodukowania 25% iPhone’ów w tym kraju. Evercore ISI szacuje, że stamtąd pochodzi od 10% do 15% urządzeń.
„Dwa lata temu, półtora roku temu, Apple udało się osiągnąć parytet cen z Chinami, ale nadal nie mają wystarczającej zdolności do obsługi całego rynku amerykańskiego”, wyjaśnia partner i ekspert ds. Technologii WG Guilherme Novello.
Jest to scenariusz, który ma się zmienić. W jednym, dyrektor generalny Tim Cook powiedział inwestorom oczekując, że po kwartał kończący się w czerwcu „Większość iPhone’ów sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych będzie miała Indie jako ich kraj”.
Kontynuuje się po reklamie
W przypadku Novello, chociaż Trump faktycznie nałożył podatek 25% na iPhone’y wyprodukowane poza Stanami Zjednoczonymi, koszt amerykańskiej siły roboczej nie zrekompensowałby zmiany roślin – nie wspominając o całkowitym przesiedleniu łańcuchów dostaw. (Warto pamiętać, że prezydent USA ustalił w swojej taryfie jedną 20% stawkę na Indie, obecnie 10%).
Twierdzi jednak, że rachunek nie jest tak oczywisty: zwykłe przyjęcie stawki może doprowadzić Trumpa do zwiększenia presji, aby przyciągnąć firmę. „Wszyscy wiedzą, że Trump wykorzystuje to jako formę negocjacji”.
Przekazać lub pochłaniać koszty?
W taki czy inny sposób Apple miałoby niewiele wyjść: przekazywać klientom koszty produkcji w Stanach Zjednoczonych; Prześlij klientom koszt ceł importowych; Absorbuj część któregokolwiek z tych kosztów, niezależnie od pochodzenia.
Kontynuuje się po reklamie
Koszty przekazywania nie jest takie proste. Nowy iPhone powinien mieć wystarczającą liczbę innowacyjnych funkcji i konstrukcji, aby stymulować na nie popyt, nawet przy cenie wydania jeszcze wyższej niż poprzednie.
Analitycy z Wall Street szacują, że przenoszenie produkcji iPhone’a do Stanów Zjednoczonych zwiększy cenę smartfonów o co najmniej 25%, mówi raport CNBC.
„Ponieważ smartfon jest już bardzo nasyconym rynkiem, Apple zarabia pieniądze dzięki skracaniu cyklu skracania i podwyższeniu cen. Oferuj więcej usług, penetrację usług u podstawy itp.” – mówi Novello. Jednak tendencja tego cyklu zastępczego wzrosła, co może zwiększyć cykl wymiany.
Kontynuuje się po reklamie
Dla partnera WG firma musi pochłonąć część wzrostu kosztów. „Jest to kwestia niepokoju między rynkiem: jak będzie margines brutto Apple do połowy lat.”
Apple spodziewa się, że marża brutto spadnie z 47,1% zarejestrowanego w równowadze kwadratu kończącego się w marcu do 45,5% do 46,5% w następnym kwartale. Jeszcze zanim Trump wskazał stawki na iPhonie, Apple oszacował, że nowe polityki fiskalne doprowadziłyby do wzrostu kosztów o 900 milionów dolarów.
Sprzedaż netto Apple w Stanach Zjednoczonych stanowiła 36,4% łącznie 391 miliardów USD zarejestrowanych w 2024 r.