Problemy rosną: Elon Musk przyłącza się do wojny między Donaldem Trumpem a Justinem Trudeau obraźliwymi obelgami
Ostatnie posty

Problemy rosną: Elon Musk przyłącza się do wojny między Donaldem Trumpem a Justinem Trudeau obraźliwymi obelgami

Dwa tygodnie temu, cztery dni później Donalda Trumpa wstrząsnął Światową Radą Gospodarczą, ogłaszając, że po wejściu do Białego Domu zgłoszą się prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych i premier Kanady, Justina Trudeauzgromadzeni wokół stołu podczas kolacji zorganizowanej w Mar-a-Lago, rezydencji republikańskiego magnata na Florydzie. Chodziło o załatanie różnic między nimi, jednak po tym spotkaniu wyłoniła się dialektyczna walka między nimi, która przybrała na sile zarówno w postaci dyskwalifikacji, jak i liczby pretendentów. To ostatnie, i to na polecenie zaprzeczającego: Elona Muska.

Kolacja Donalda Trumpa z Justinem Trudeau, w którym uczestniczyli kanadyjski minister bezpieczeństwa publicznego Dominic LeBlanc, a także szefowa sztabu Trudeau Katie Telford, trwała około trzech godzin i według kilku amerykańskich mediów był czas, aby poruszyć kwestie handlowe , bezpieczeństwo granic, fentanyl, wojna na Ukrainie, NATO, Chiny, projekty ropociągów czy kryzys na Bliskim Wschodzie. W niektórych kwestiach, jak zarządzanie granicą USA-Kanada czy fentanyl, doszło do zbliżenia obu krajów, ale w kwestii ceł nic więcej.

„Właśnie odbyłem bardzo produktywne spotkanie, podczas którego omówiliśmy wiele kwestii, które będą wymagały współpracy obu krajów, aby je rozwiązać” – napisał Trump na swoim profilu w serwisie społecznościowym. Prawda społecznapo obiedzie w jego rezydencji na Florydzie. „W Kanadzie jesteśmy otwarci i gotowi zrobić razem wszystko, co w naszej mocy” – odpowiedziała kilka godzin później ambasador Kanady w Waszyngtonie Kirsten Hillman. Ale jak to bywa w przypadku wielu negocjacji, w których uczestniczy republikański magnat, granica między dobrymi intencjami a brakiem porozumienia między stronami jest cienka i cienka.

„Gubernator wielkiego stanu Kanada”

A granicę tę zaczęto przekraczać podczas tej samej kolacji w rezydencji Mar-a-Lago, kiedy według Wiadomości Foxa, Donald Trump zasugerował Justinowi Trudeau, aby Kanada dołączyła do Stanów Zjednoczonych -podział na dwa państwa: liberalne i konserwatywne – w celu uniknięcia negatywnych skutków, jakie będzie miała podwyżka ceł, którą chce nałożyć Republikanin, gdy dotrze do Białego Domu w styczniu. Według konserwatywnej sieci Trudeau i reszta gości obiadu „roześmiali się nerwowo” po usłyszeniu tej sugestii i zobaczeniu, jak republikański magnat zaczął traktować kanadyjskiego premiera jako „gubernatora wielkiego stanu Kanada”.

Od czasu upublicznienia tego szczegółu Donald Trump zaczął wykorzystywać „żart” i w innej ze swoich publikacji na platformie Prawda Społeczna, Zwrócił się do premiera Kanady tak, jakby sąsiedni kraj stał się już 51. stanem Stanów Zjednoczonych. „Miło było zjeść wczoraj kolację z gubernatorem Justinem Trudeau ze wspaniałego stanu Kanada. Nie mogę się doczekać ponownego spotkania z gubernatorem wkrótce, aby kontynuować nasze szczegółowe dyskusje na temat ceł i handlu, których wyniki będą spektakularne dla wszystkich” – napisał przyszły republikański prezydent.

I Justin Trudeau powiedział dość. Premier Kanady odpowiedziała na prowokację republikańskiego magnata podczas przemówienia wygłoszonego na wydarzeniu zorganizowanym przez grupę feministyczną w Ottawie, gdzie związane z upadkiem praw kobiet: „Zakłada się, że choć jest to trudna droga, rozpoczęliśmy nieustanną podróż w stronę postępu. A mimo to kilka tygodni temu Stany Zjednoczone po raz drugi zdecydowały się nie wybierać swojej pierwszej kobiety na prezydenta. ”

Elon Musk trzeci w rywalizacji

Trzecią nogą w tej kontrowersji jest miliarder Elon Musk, który od miesiąca wszedł na ring jako trzeci bokser w walce, w której prawdopodobnie nie zadzwoni dzwonek oznaczający koniec walki. A osoba odpowiedzialna za „wstrząsanie systemem” z Białego Domu wkroczyła do walki wierni swojemu stylowi: na portalu społecznościowym „X” – który przed przejęciem był znany pod nazwą Świergot- i z obelgami.

Tym razem założyciel Tesli i SpaceX określił premiera Kanady Justina Trudeau jako „nieznośnego głupca”. Publikacja, która nie pozostawiła nikogo obojętnym, ukazała się po wygłoszeniu przez Trudeau przemówienia, w którym powiązał Donalda Trumpa z ultrakonserwatywną polityką i ograniczaniem praw kobiet.

Musk opublikował swoją wiadomość w odpowiedzi na post kanadyjskiego konserwatywnego naukowca, w którym nazwał Justina Trudeau „groteskowym” po obejrzeniu wideo przedstawiającego kontratak kanadyjskiego premiera na Trumpa. W tym samym przesłaniu, w którym południowoafrykański miliarder obraża prezydenta Kanady, dołącza do swojego komentarza przepowiednię: „Nie będzie on długo rządził”.

Krytyka ze strony Donalda Trumpa i Elona Muska pojawia się w delikatnym momencie dla Trudeau. W Kanadzie sondaże wyborcze plasują Partię Konserwatywną w opozycji z 20 punktami przewagi pod względem zamiaru głosowania. Kanadyjscy konserwatyści złożyli w ostatnich tygodniach trzy wnioski o wotum nieufności, próbując przyspieszyć wybory zaplanowane na 20 października 2025 r., ale nie udało im się obalić Partii Liberalnej.

Konfrontacja Justina Trudeau z Donaldem Trumpem i możliwość wygrania wyborów powszechnych przez kanadyjskich konserwatystów z programem politycznym podobnym do republikańskiego w kwestiach praw kobiet i innych mniejszości mogłaby poprawić perspektywy polityczne premiera.

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.