Pożar w obiekcie wojskowym w południowej Rosji po ataku drona
W czwartek po ataku ukraińskiego drona w obiekcie wojskowym w obwodzie wołgogradzkim na południu Rosji wybuchł pożar. Oświadczył to lokalny gubernator Andriej Bocharow, donosi TASR powołując się na raport Reutersa.
Bocharov dodał w poście na platformie Telegram, że nie odnotowano żadnych ofiar ani rannych. Nie sprecyzował, o jaki obiekt wojskowy chodzi, ale dodał, że atak miał miejsce w rejonie wsi Marinovka, gdzie znajduje się baza lotnicza.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w nocy z czwartku na piątek obrona powietrzna zestrzeliła 28 dronów – 13 w obwodzie wołgogradzkim, siedem w obwodzie rostowskim i cztery w obwodzie białogrodzkim. Rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła jeszcze dwa drony w obwodzie woroneskim i po jednym w obwodach briańskim i kurskim.
Ukraina zintensyfikowała w tym roku ataki na różne cele na terytorium Rosji. Celem ataków była głównie infrastruktura wspierająca rosyjskie siły inwazyjne, taka jak magazyny paliw i rafinerie ropy naftowej.