Pożar w fabryce w Dublinie po protestach
Ludzie sprzeciwiają się przekształceniu nieużywanej fabryki w miejsce zakwaterowania dla osób ubiegających się o azyl.
Ponad 1000 osób wyraziło w piątek swoje niezadowolenie z rządowych planów przekształcenia nieużywanej fabryki w północnym Dublinie, w ośrodek zakwaterowania dla osób ubiegających się o azyl. Na miejscu wybuchł pożar, donosi TASR, według agencji informacyjnej DPA.
Protest odbył się w dawnej fabryce producenta farb Crown Paints w miejscowości Coolock w północnym Dublinie. Na miejscu zgromadzili się ludzie, a przemawiali prelegenci. Demonstranci przeszli przed posterunek policji, a następnie wrócili do fabryki. Na miejscu pojawiło się wielu funkcjonariuszy policji.
Protest został zorganizowany przez grupę o nazwie „Coolock Say No”, która wyraża niezadowolenie z rządowych planów wykorzystania fabryki do zakwaterowania osób ubiegających się o azyl. Organizatorzy wcześniej twierdzili, że będzie to wiec bez użycia przemocy.
W minionym tygodniu odnotowano również zakłócenia porządku na terenie fabryki, a w poniedziałek 15 osób zostało postawionych przed sądem. Zostały one oskarżone o różne wykroczenia przeciwko porządkowi publicznemu. Kolejne sześć osób stanęło przed sądem we wtorek.