Posiadanie formalnej umowy nie wyklucza się z Bolsa Familia, mówi minister Wellington Dias
Minister rozwoju społecznego, Wellington Dias, powiedział we wtorek (15), że formalizacja na rynku pracy nie jest sama w sobie powodem wykluczenia beneficjentów Bolsa Familia. W wywiadzie dla programu Dzień dobry, ministerprzed Canalgovem, bronił zmian wprowadzonych przez rząd prezydenta Luiz Inacio Lula Da Silva (PT) w programie transferu dochodów.
„Podpisanie karty roboczej nie jest powodem do anulowania korzyści. Celem jest przezwyciężenie ubóstwa i nie karanie osób poszukujących formalnej pracy” – powiedział.
Obecnie program dystrybucji dochodów obsługuje około 7 milionów rodzin, z czego 34% otrzymało świadczenie od ponad dekady.
Dla ministra scenariusz był ponownie krytyczny. „Kiedy przybyliśmy do rządu, w Bolsa Familia praktycznie spędziło praktycznie przez całe życie.
Według Diasów jedną z głównych zmian w programie jest zapewnienie, że osoby, które tymczasowo poprawiają dochód, pozostają z korzyścią dla okresu. „Teraz pojawiają się ci, którzy wejdą do jednego rejestru. Jeśli stracisz dochód, zwraca się automatycznie” – wyjaśnił.
Minister przeciwdziałał również krytyce, że beneficjenci „nie chcą pracować”. „Chcą przyzwoitej pracy, z odpowiednim dochodem. W styczniu i lutym kolejne 374 000 osób rozpoczęło pracę z formalną umową. Wiele osób zajmuje dobre miejsca pracy. Około 10% aktywnej ekonomicznie populacji Bolsa Familia ma wyższy poziom lub bierze udział w szkolnictwie wyższym” – powiedział.
Kontynuuje się po reklamie
Przeczytaj także:
Dias stwierdził również, że rząd stara się zaoferować „materac bezpieczeństwa”, który pozwala beneficjentom skupić się na kwalifikacji i poszukiwaniu pracy. „Jeśli ktoś z klasy średniej chce dorosnąć, wyobraź sobie, kto jest w Bolsa Familia. Chcemy rosnącej klasy średniej w Brazylii” – podsumował.