Portugalczycy wśród dyplomatów zaatakowanych przez Izrael w Jenin. Strzały miały miejsce po „odchylonej od zatwierdzonej trasy”
Armia izraelska potwierdziła strzały. Kraje europejskie wymagają od odpowiedzialności autorów
Portugalski dyplomata należał do delegacji ambasadorów, który został zastrzelony przez armię izraelską w Jenin, na zatłoczonym Zachodnim Brzegu. Żaden nie został ranny.
Palestyńska agencja prasowa Wafa podzieliła się obrazami ataków, w których co najmniej dwóch umundurowanych Izraelitów jest zwolnionych w grupę ludzi, którzy udzielały wywiadów.
Grupa dyplomatów regionalnych, europejskich, azjatyckich, afrykańskich i zachodnich była przy wejściu na pole dla uchodźców Jenin, kiedy usłyszeli ogień tuż przed 14:00 (12:00 w Lizbonie).
OBEJRZYJ: Izraelskie siły okupacyjne zwolniły amunicję na żywo podczas delegacji dyplomatycznej, gdy było przy wejściu do Jenin Camp, aby zobaczyć tragiczną sytuację w obozie.
– WAFA News Agency – English (@wafanewsenglish)
Kilka godzin później armia izraelska potwierdziła, że jej wojskowe „wystrzelone strzały” przeciwko delegacji dyplomatycznej, która obejmowała portugalskiego dyplomaty, twierdząc, że to zrobiła po tym, jak grupa została „odwrócona z zatwierdzonej trasy” przez władze.
Portugalskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że w tej delegacji był szef reprezentacji Portugalii w Ramallah, Frederico Nascimento i że jest bezpieczna.
Oprócz reprezentacji portugalskiej, przedstawiciele Unii Europejskiej (UE), Austrii, Bułgarii, Hiszpanii, Finlandii, Francji, Włoch, Litwy, Polski, Wielkiej Brytanii, Rosji, Chiny, Kanady, Meksyku, Japonii, Sri Lanka, Egyptu, Jordana i Morokskiego, a także nieporadowanej liczby diplomatów z innych krajów.
Kaja Kallas, szef dyplomacji UE, wezwał Izrael do zbadania strzałów armii izraelskiej, aby zostać pociągniętym do odpowiedzialności. Wszelkie zagrożenie dla życia dyplomatów jest „niedopuszczalne”, powiedział Kaja Kallas.
„Apelujemy do Izraela o zbadanie tego incydentu, a także do pociągnięcia odpowiedzialnych osób” – powiedział przedstawiciel UE ds. Spraw Zagranicznych i Polityki bezpieczeństwa na konferencji prasowej na obrzeżach bloku europejskiego i szefów Unii Afrykańskiej, która odbywa się w Brukseli.
Pierwsza reakcja na incydent pochodzi od włoskiego ministra spraw zagranicznych, Antonio Tajani, który opisał ostrzegawcze strzały armii izraelskiej przeciwko dyplomatom na Zachodnim Brzegu jako „niedopuszczalne” zagrożenia.
„Apelujemy do rządu Izraela o natychmiastowe wyjaśnienie, co się stało. Zagrożenia wobec dyplomatów są niedopuszczalne”, poinformował w Social Network X.
Włoski zastępca Alessandro Tutino, „który jest w porządku” i z którym przemówił minister, „był jednym z dyplomatów, którzy rzekomo zostali zaatakowani bronią palną w pobliżu obozu dla uchodźców Jenin” – dodał.
Również rząd Hiszpanii potwierdził obecność hiszpańskiego dyplomaty w delegacji, dodając, że „jest dobrze”.
„Ministerstwo bada wszystko, co się wydarzyło. Jesteśmy w kontakcie z innymi zaangażowanymi krajami, aby udzielić wspólnej odpowiedzi na to, co się stało, co gwałtownie potępiliśmy”, powiedział hiszpański MNE, w krótkim oświadczeniu wysłanym do francuskiej agencji AFP.