Północnokoreański urzędnik utonął podczas wizyty w Moskwie
Niefortunny incydent ma miejsce w czasie wzmożonej aktywności dyplomatycznej między KRLD a Rosją.
Według doniesień rosyjskich mediów, wysoki rangą północnokoreański urzędnik Kim Kum-chol utonął podczas kąpieli w jeziorze niedaleko Moskwy. Nazwisko mężczyzny zgadza się z nazwiskiem szefa niedawnej północnokoreańskiej delegacji wojskowej do Rosji, jak donoszą północnokoreańskie media państwowe. Informacji tych nie można jednak zweryfikować w sposób niezależny.
Okoliczności śmierci pozostają niejasne. Niektóre rosyjskie media, powołując się na źródła bezpieczeństwa, poinformowały, że zmarły 64-letni mężczyzna był wizytującym urzędnikiem przebywającym w ambasadzie Korei Północnej, ale opisują go jako pracownika sektora rolnego, a nie wojskowego. Z drugiej strony północnokoreańskie media zidentyfikowały niejakiego Kim Kum-chola jako szefa delegacji szkolenia wojskowego, która odwiedziła Rosję na początku tego miesiąca.
Ambasada Korei Północnej (KRLD) w Moskwie nie odpowiedziała jeszcze na prośby o potwierdzenie tożsamości zmarłego mężczyzny. Moskiewska policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, donosi Reuters.
Śmierć nastąpiła w okresie wzmożonej aktywności dyplomatycznej między KRLD a Rosją. W ubiegłym roku doszło do rekordowej liczby wizyt dyplomatycznych na wysokim szczeblu. Te bliższe stosunki wzbudziły obawy w Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza w związku z doniesieniami o dostawach północnokoreańskiej broni do Rosji w celu wykorzystania jej w wojnie na Ukrainie.
