Polacy i Japończycy zgadzają się na współpracę w energetyce jądrowej
Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma powstać w Lubiatowie-Kopalinie na wybrzeżu Morza Bałtyckiego.
Polska i Japonia podpisały w czwartek porozumienie o współpracy w dziedzinie energetyki jądrowej. Porozumienie obejmuje szeroką współpracę na poziomie podmiotów gospodarczych i technologii przemysłowych, powiedział rzecznik Ministerstwa Przemysłu Tomasz Głogowski, dodając, że wbrew doniesieniom niektórych mediów, Polska i Japonia nie podpisały porozumienia w sprawie budowy drugiej elektrowni jądrowej. TASR informuje o tym na podstawie depeszy PAP.
Polacy zbudują dwie elektrownie jądrowe
Obecna wersja polskiego programu energetyki jądrowej przewiduje budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy od 6 do 9 gigawatów (GW) od 2020 roku, z państwową spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) jako głównym inwestorem i operatorem. Według japońskiej agencji prasowej Nikkei, Polska prawdopodobnie skorzysta z technologii japońskich firm, takich jak Hitachi, Toshiba i IHI.
Pierwsza polska elektrownia jądrowa ma powstać w miejscowości Lubiatowo-Kopalino na wybrzeżu Morza Bałtyckiego. Składałaby się ona z trzech bloków wykorzystujących reaktory AP1000 zaprojektowane przez Westinghouse. Rząd oczekuje, że budowa elektrowni rozpocznie się w 2026 r., a jej pierwszy blok, o mocy około 1,25 gigawata, zostanie uruchomiony w 2033 roku.
W połowie października premier Donald Tusk ogłosił, że Warszawa będzie poszukiwać partnerów do sfinansowania budowy drugiej elektrowni jądrowej. „Jeśli chodzi o pierwszą elektrownię, prawie cały ciężar finansowy bierzemy na siebie. W przypadku drugiej, musimy poszukać partnerów finansowych” – powiedział Tusk.