Το Βήμα Σήμερα Podcast: Γιατί ο Ντόναλντ Τραμπ θέλει να αγοράσει τη Γροιλανδία
Lifestyle

Poker geopolityczny z zagrożeniami dla Grenlandii, Panamy i Kanady

Zaciekła międzystanowa – przede wszystkim amerykańsko-chińska – geopolityczna rywalizacja o przejścia morskie, pierwiastki ziem rzadkich i dominację cywilno-wojskową agresywnie uwypukliła także Kanadę.

Pomiędzy niejasnymi groźbami („Być może będziesz musiał coś zrobić”) i mesjańskimi obietnicami („mówię o ochronie wolnego świata”), amerykański prezydent elekt odmówił wykluczenia interwencji wojskowej w celu zdobycia Grenlandii i Kanału Panamskiego, a wywieranie „siły gospodarczej”, aby przekształcić go w 51. stan USA, opisując północną granicę jako „sztucznie narysowaną linię” w oświadczeniach we wtorek w swojej rezydencji w Mar-a-Lago.

Jednocześnie Trump dał przykład agresywnego sposobu, w jaki oczekuje się od niego, że jako prezydent będzie zachowywał się dyplomatycznie na arenie międzynarodowej, nawet wobec bliskich sojuszników USA.

Trampolina

W międzyczasie pod koniec grudnia poczynił podobne aluzje wobec Grenlandii. Choć już w 2019 roku, podczas swojej pierwszej kadencji prezydenckiej, po raz pierwszy wspomniał o zamiarze zakupu wyspy, a także o „alternatywie” jej wymiany z Portoryko.

Celem ataku jest największa wyspa świata położona za kołem podbiegunowym pomiędzy , a , co jest dla analityków oczywiste. Oferuje przewagę geopolityczną armii amerykańskiej, co czyni go idealną odskocznią dla systemu obrony przeciwrakietowej. Przez wyspę przebiega najkrótsza trasa morska z Europy do Ameryki Północnej.

I choć strategiczna pozycja Grenlandii jest wzmacniana przez zmianę klimatu w miarę otwierania się nowych szlaków żeglugowych i handlowych (według niedawnego sprawozdania Rady Arktycznej ruch statków w Arktyce wzrósł o 37% w ciągu ostatniej dekady w związku ze zmniejszaniem się pokrywy lodowej na morzu) ), wyspa arktyczna jest także kością niezgody ze względu na bogactwa mineralne (kobalt, miedź, nikiel, ropa naftowa, gaz ziemny itp.).

Od 2017 r. jest to pole konkurencji między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, gdyż chińska firma z siedzibą w Hongkongu zarządza dwoma z pięciu portów obsługujących kanał. Trump fałszywie twierdził, że amerykańskie statki są „zawyżane” i wyższe ceny za przepłynięcie przez ten kanał, że Panama „narusza” umowę z USA i że „Chiny w zasadzie przejęły” kanał. Trump ubolewał także, że Stany Zjednoczone wydają 200 miliardów dolarów dolarów rocznie na bezpieczeństwo Kanady. Groźbom aneksji sąsiedniego kraju towarzyszyło powtórzenie zamiaru nałożenia wysokich ceł na kanadyjskie towary.

„Najpierw Ameryka”

Aspiracje Trumpa są określane przez jego współpracowników jako „część szerszej strategii” ze względów bezpieczeństwa narodowego w ramach doktryny „America First”. Jego wypowiedzi na temat Grenlandii są tym bardziej niepokojące, zauważa „New York Times”, ponieważ zostały wyrażone w czasie, gdy na wyspie, na jej półautonomicznym terytorium, znajduje się szczyt debaty na temat jej niepodległości od Kopenhagi, która utrzymuje kontrolę nad sprawy obronności, bezpieczeństwa i stosunków międzynarodowych. Tak naprawdę obawy pogłębia – co ma wyraźną symbolikę – „uroczystość” przybycia syna Trumpa, Donald Trump Jrw stolicy wyspy Nuuk, w dniu konferencji prasowej w Mar-a-Lago. Zarówno Dania, jak i Panama odrzuciły wszelkie propozycje scedowania lub sprzedaży swoich terytoriów. Paryż i Berlin wydały oświadczenia w obronie integralności terytorialnej Grenlandii.

„kontrola terytorialna”

Trump jest zwolennikiem protekcjonizmu gospodarczego i nałożenia ceł na import. Teraz odważa się – przynajmniej na poziomie retoryki – pójść o krok dalej. Mówi o „kontroli terytorialnej” nawet nad krajami sojuszniczymi. Oprócz Kanady członkiem założycielem i gospodarzem dużej amerykańskiej bazy wojskowej jest Grenlandia. Jego zdaniem istnieje obawa, że ​​USA zostaną zablokowane w dostępie do terytoriów o wielkim znaczeniu gospodarczym i militarnym Jaskinia Damienaanalityk New York Timesa, powód terytorialnych poglądów Trumpa w okresie niespotykanej płynności.

„Czy to tylko próba nowego prezydenta USA zwrócenia na siebie uwagi międzynarodowej? A może jest to dyplomacja oparta na zagrożeniach? zastanawia się o Ulrika Prama Gandtastarszy pracownik naukowy w Duńskim Instytucie Studiów Międzynarodowych.

Drogi morskie

„Powrót geopolityki” – to interpretacja podana przez Borys Foremanprofesor nauk politycznych w Bard College w Berlinie, specjalizujący się w USA. „Każdy stan stara się wygrać najlepiej, jak potrafi. Widzimy to w przypadku Rosji, teraz widzimy to w przypadku Trumpa. Waszyngton próbuje zabezpieczyć własne szlaki morskie i chronić swoje interesy”.

Tak, to wszystko”zaprzeczają sposobowi, w jaki Stany Zjednoczone prezentowały się światu przez ostatnie 60 czy 70 lat. Są one jednak całkowicie zgodne z logiką „Uczyń Amerykę znów wielką”.

„Ekspansja jest wpisana w amerykańskie DNA” jest podstawą „odczytania” wypowiedzi Trumpa przez byłego ambasadora USA, obecnie profesora na George Washington University w USA, Gordona Graya. Ponieważ strategiczne powody zainteresowania USA przejęciem Grenlandii są „jasne”, komentarze na temat tej wyspy „zasługują na szczególną uwagę”. W komentarzach na temat Kanady uważa jedynie werbalny „cierń” przeciwko rezygnacji.

«Jest mało prawdopodobne, aby Trump dostał to, czego chce w Kanadzie, Panamie czy Grenlandii. Jego strategia może mieć na celu uzyskanie lepszych ofert dla Stanów Zjednoczonych, być może zniżki dla amerykańskich statków przepływających kluczową drogą wodną między Atlantykiem a Pacyfikiem, większy dostęp USA do minerałów ziem rzadkich na Grenlandii i szlaki morskie odsłonięte przez topniejący lód polarny, jak a także nową umowę handlową z Kanadą, która mogłaby przynieść korzyści amerykańskim producentom” – szacuje analityk amerykańskiej sieci informacyjnej CNN Stephena Collinsona.

Mało prawdopodobny scenariusz

Jak „taktyka negocjacyjna” Amerykański korespondent Danish Broadcasting Corporation odczytuje groźby Trumpa nałożenia ceł na Danię Jakub Kroghbiorąc pod uwagę, że scenariusz użycia siły militarnej przeciwko Grenlandii jest mało prawdopodobny.

Być może zapowiada podwyżkę ceł na duńskie towary, jeśli nie zdobędzie Grenlandii, ale to już coś. „co łatwo powiedzieć, a bardzo trudno wdrożyć”, wyjaśnia unijny korespondent Danish Broadcasting, Ole Ryborgrównież „USA nie mogą nakładać odrębnych ceł na produkty pochodzące wyłącznie z Danii, ponieważ UE jest unią celną”.

„Nie ma poważnej możliwości, że prezydent USA zaatakuje militarnie Grenlandię lub Panamę. Jego ataki są taktyką negocjacyjną mającą na celu wywarcie presji ekonomicznej. Strategiczna wartość zarówno Grenlandii, jak i Panamy jest oczywista” – podkreśla w rozmowie z „Vimą” profesor Georgetown University w Waszyngtonie. Marka Norrisa Lance’a.

«Operacja wojskowa w Panamie jest możliwa, ponieważ od czasów prezydenta Wilsona pod koniec XIX wieku Stany Zjednoczone uważały cały kontynent Ameryki, Północ i Południe, za swoje własne terytorium. – mówi profesor Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku „Vimie”. Stathis Gourgouris.

„Uważam jednak, że operacje wojskowe na Grenlandii są mało prawdopodobne, gdzie toczą się wielkie i twarde kapitalistyczne gry ze względu na bogactwa mineralne. Groźby wobec Kanady mieszczą się w zakresie demagogii.”

source

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.