Podczas rutynowego przeszukania samochodu policjant został postrzelony i zabity: Strzelec uciekł, szukają go siły specjalne!
Jeden policjant został zabity, a drugi ranny przez nieznanego strzelca w Serbii w pobliżu granicy z Bośnią i Hercegowiną. Według serbskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych do incydentu doszło w czwartek w pobliżu miasta Loznica. Minister spraw wewnętrznych Ivica Dacic twierdzi, że mógł to być atak terrorystyczny związany z Kosowem. Prisztina temu zaprzecza. TASR zaczerpnął informacje z AFP i AP.
Incydent miał miejsce podczas rutynowej kontroli pojazdu. „Podczas wysiadania z pojazdu jedna z osób wystrzeliła z broni, trafiając policjanta Nikolę Krsmanovica w klatkę piersiową i policjanta Vjekoslava Ilica w ramię, a następnie uciekła,„, podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Obaj policjanci zostali przewiezieni do pobliskiego szpitala, ale Krsmanovic tam zmarł.
Dacic dodał, że mógł to być atak terrorystyczny z Kosowa, serbskiej prowincji, która ogłosiła niepodległość w 2008 roku. Serbia nie uznaje niepodległości Kosowa, a napięcia między Prisztiną a Belgradem utrzymują się od dawna. „To nie może być przypadek. To zorganizowany atak,” powiedział Dacic. Dodał, że prokuratura uzna sprawę za atak terrorystyczny dokonany przez Kosowarów. Nie poparł jednak swojego twierdzenia żadnymi dowodami. AFP ostrzega, że incydent może zwiększyć napięcia między Serbią a Kosowem.
Rząd Kosowa natychmiast zaprzeczył oskarżeniom. Premier Kosowa Albin Kurti powiedział, że incydent nie powinien być upolityczniany. „Należy postępować profesjonalnie i zgodnie z prawem”. podkreślił.
Serbska policja podała, że na miejscu znaleziono kosowski paszport i niemiecki dowód osobisty. Prokuratura w pobliskim mieście Sabac powiedziała AFP, że kierowca pojazdu został zatrzymany, ale strzelec nadal ucieka. Do poszukiwań sprawcy zaangażowano siły specjalne, w tym helikopter i drony. Siły bośniackie były również zaangażowane na swoim terytorium.
Strefa wokół granicy z Bośnią jest popularnym szlakiem migracyjnym dla osób próbujących dotrzeć do Europy Zachodniej przez Bałkany. W związku z tym na tym obszarze działa wielu przemytników. W ubiegłym roku Serbią wstrząsnęło kilka masowych strzelanin, w tym masakra w szkole w Belgradzie, w której zginęło dziesięć osób.