Po zwycięstwie Donalda Trumpa Viktor Orban wzywa do „przejścia od wojny do pokoju” na Ukrainie
„Sytuacja na linii frontu jest jasna, Ukraina stoi w obliczu militarnej porażki”, powiedział Orban w wywiadzie radiowym, gdy przyjmował przywódców Unii Europejskiej na drugi dzień rozmów w Budapeszcie.
D. Trump chwalił się podczas kampanii wyborczej, że może zakończyć wojnę w jeden dzień.
Powracający lider republikanów jest, według Orbana, „człowiekiem, który nienawidzi wojny” – i tworzy „nową sytuację” dla Europy swoimi wątpliwościami co do poparcia USA dla Kijowa.
V. Dla Orbana, silnego sojusznika Trumpa, który w przeciwieństwie do innych przywódców UE chce szybkiego zawieszenia broni w Ukrainie, odpowiedź Europy powinna być jasna: „Dostosujmy się szybko i przejdźmy od wojny do pokoju” – powiedział.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w czwartek w Budapeszcie po rozmowach z europejskimi przywódcami, że wezwania do zawieszenia broni są „niebezpieczne” i „nieodpowiedzialne” i nie oferują Kijowowi żadnych gwarancji bezpieczeństwa.
Prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Polski Donald Tusk wydali w piątek wspólne oświadczenie, w którym potwierdzili „determinację w zapewnieniu niezachwianego wsparcia Ukrainie i jej narodowi”.
Powtórzyli, że są zdecydowani „utrzymać i wzmocnić wsparcie” dla Kijowa w celu przeciwdziałania rosyjskiej agresji.
V. Orban uważa, że zjednoczony front Europy w sprawie Ukrainy zaczyna się kruszyć.
„Rośnie liczba tych, którzy milczą, podczas gdy wcześniej zabierali głos”, powiedział. – Jest coraz więcej tych, którzy są ostrożni i coraz więcej tych, którzy kwestionują fakt, że być może powinniśmy dostosować się do nowej sytuacji”.
Nie, odpowiedział szwedzki premier Ulf Kristersson.
„Myślę, że jest wręcz przeciwnie – poziom poparcia dla Ukrainy nie zmienił się”, powiedział w Budapeszcie.