Plačková uderzyła w kamerę: ona i jej przyjaciel Denis zalali się łzami, wielkie marzenie!
Influencerka Zuzana Strausz Plačková (33 l.) jest prawdopodobnie jedną z odnoszących największe sukcesy kobiet biznesu na Słowacji. Wszystko zrobiła sama. Kilka lat temu dała się zauważyć w reality show, gdzie zaimponowała ludziom swoimi kontrowersjami. Później zaczęła budować swój wizerunek na portalach społecznościowych, gdzie pokazywała swoje życie pełne luksusu. Stopniowo zdobywała obserwujących na Instagramie i dziś ma ponad 903 000 obserwujących.
Po pewnym czasie oprócz portali społecznościowych zaczęła zajmować się także biznesem. Posiada własną markę kosmetyków, kolagenów, olejków myjących, a do jej największych projektów należy sieć kawiarni. Zuzana nie ukrywa, że obdarza siebie i swoich bliskich luksusem. Wiadomo, że często pomaga potrzebującym, rzadko jednak dzieli się tym na portalach społecznościowych.
Podczas przyjęcia bożonarodzeniowego w swojej kawiarni postanowiła sprawić przyjemność swojemu pracownikowi i bliskiemu przyjacielowi Denisowi Drotárowi, któremu wręczyła hojny prezent. „Pamiętasz, jak pisałem ci tutaj, że planuję wyjazd do Nowego Jorku? Miami? Kupiła mi bilet wczoraj, kiedy już się z tym uporałem i martwiłem się, jak drogi jest. Wczoraj odwiedziłem Nowy Jork na przyjęciu bożonarodzeniowym” Denis opisał niezapomniany moment.
„Dziękuję z całego serca, nie tyle za bilet na samolot, ile za to, że w ogóle coś takiego zrobiła, że o tym pomyślała. Moja Zuza, dziękuję, kocham Cię i doceniam to”, podziękował jej na portalu społecznościowym. Na nagraniu, które znajdziecie nad artykułem, możecie zobaczyć, jak Denis otwiera kopertę, a następnie zaczyna przytulać Zuzanę i oboje ocierają łzy.
Później poświęcił Plačkovej jeszcze kilka słów. „Dla niektórych to tylko Wigilia, dla mnie wczorajszy dzień wiele znaczył, minie 7 lat odkąd pracowałam w Black Garden. Byłem na otwarciu każdego lokalu. Przeżyłem tu już wystarczająco dużo, często pytacie mnie, dlaczego nadal poddaję się operacji bajpasu żołądka wczoraj sobie to powiedziałam właśnie po to. Kiedy od czasu do czasu pojawiają się kłótnie, zwolnienia, czasem niejasności, to wszystko jest tego częścią! Zuza, dziękuję Ci z całego serca, bo już wiele dla mnie w życiu zrobiłaś. Myślę, że wczoraj wszyscy dobrze się bawiliśmy, ja z pewnością tak” – powiedział jej w grudniu.