Pierwsze przemówienie Donalda Trumpa: to będzie złota era dla Ameryki. Zamkniemy granice
Zaktualizowano o 9:47.
Donald Trump wygrał w trzech kluczowych stanach – Karolinie Północnej, Georgii i Pensylwanii – i najprawdopodobniej zostanie najstarszym prezydentem Ameryki. Jednak oprócz Fox News, Donald Trump nie został jeszcze ogłoszony zwycięzcą przez żadną dużą telewizję lub portal informacyjny. Według niego brakuje mu tylko czterech głosów.
Republikański kandydat ogłosił się zwycięzcą w przemówieniu w Palm Beach do swoich zwolenników. „To jest polityczne zwycięstwo. Chcę podziękować Amerykanom za to, że zostałem 47. prezydentem” – powiedział.
Choć oficjalnych wyników jeszcze nie ma, kilku światowych przywódców zdążyło już pogratulować Donaldowi Trumpowi. Zarówno prezydent Francji Emmanuel Macron, jak i premier Izraela Benjamin Netanjahu pogratulowali mu zwycięstwa. Premier Węgier Viktor Orbán mówi o „być może największym powrocie w historii zachodniej polityki”.
Trump chce naprawić granicę
„To będzie złota era dla Ameryki” – powiedział Donald Trump do swoich zwolenników. Powitali oni kandydata Republikanów na scenie skandując „USA”. Trump uważa, że Ameryka dała mu bezprecedensowy i bardzo silny mandat. Dodał, że wracają również do kierowania Senatem.
Według prezydenta oznacza to, że naród amerykański zyskał władzę nad swoim krajem. „Teraz przeniesiemy to na wyższy poziom, ponieważ pomożemy naszemu krajowi się uzdrowić”.
Przed zwolennikami obiecał „naprawić granicę”. „Będziemy musieli rozwiązać kwestię granicy, będziemy musieli ją zamknąć. Chcemy, aby ludzie przyjeżdżali do naszego kraju, ale muszą przyjeżdżać legalnie” – powiedział obecnym.
Republikański prezydent obiecuje również zmienić wszystko. „Spłacimy dług, obniżymy podatki. Zrobimy rzeczy, których nikt inny nie zrobił ani nie może zrobić. Nawet Chiny nie mają tego, co my mamy” – oświadczył.
Nie zapomniał o Elonie Musku
Donald Trump wyszedł na scenę w towarzystwie najbliższej rodziny i wiceprezydenta elekta J.D. Vance’a. Zwrócił się również do zwolenników. „Byliśmy świadkami największego politycznego powrotu w historii Stanów Zjednoczonych. Pod przywództwem prezydenta Trumpa nigdy nie przestaniemy walczyć o wasze marzenia i przyszłość waszych dzieci” – powiedział.
Trump nie zapomniał o Elonie Musku, który wspierał go podczas kampanii. Nazwał go nową gwiazdą. Chwalił jego rakiety i dostarczanie internetu w ramach projektu Starlink dla Karoliny Północnej po huraganie Helene. To właśnie Karolina Północna była jednym z pierwszych kluczowych stanów, w których Trump dowiedział się, że wygrał.
„Ameryka będzie bezpieczna, wolna i dostatnia. I proszę wszystkich ludzi, aby mi w tym pomogli” – powiedział Donald Trump w ostatnich minutach swojego przemówienia. Poprosił ludność o zjednoczenie się i pozostawienie podziałów za sobą. „Jestem przekonany, że nam się to uda” – dodał, opuszczając scenę wraz z rodziną i zespołem przy gromkich brawach.