Pastylki owocowe i jagodowe zamiast słodyczy
Kristina i Tomas Mikučiai są zachwyceni tegorocznym obfitym zbiorem truskawek, borówek i jagód wiciokrzewu, które latem były rozchwytywane przez kupujących.
Udało im się jednak zachować część z nich, aby wdrożyć swój pomysł na recykling jagód. Rolnicy urządzili pomieszczenie w swoim domu, kupili zamrażarkę i suszarkę.
Tej jesieni Mikutienė zaczęła robić swoje pierwsze pastylki z truskawek, malin, borówek, jagód wiciokrzewu, a także próbowała zrobić owoce z gruszek i jabłek.
„Każda gospodyni domowa ma swój własny przepis: słodzi, aromatyzuje orzechami i nasionami, ale moje pastylki są zrobione z naturalnych jagód i owoców, bez cukru i innych dodatków” – ujawnia rolniczka. – Ludzie są zainteresowani poznaniem pierwszych produktów ze strony Mikučiai Farm Berries na Facebooku i chcą zdrowych, naturalnych produktów. Zawierają one witaminy i minerały. Dzieci uwielbiają te smakołyki”.
K. Mikutienė robi pastylki z mrożonych jagód, które miksuje, aż mieszanina zamieni się w puree. „Następnie wylewam je na tace do suszenia i suszę w temperaturze około 45 stopni C przez około jeden dzień, ale czas zależy od liczby tac” – wyjaśniła.
Rolniczka pracuje również nad liofilizacją – liofilizacją jagód. Będzie udostępniać swoje przysmaki nie tylko rodzinie, ale także kupującym na targach.
Kristina pakuje różne smaki swoich pastylek w ładne pudełka – prezenty, które mogą uszczęśliwić ludzi na Boże Narodzenie.