Pastor z Ohio skazany w sporze dotyczącym udzielania schronienia bezdomnym ślubował kontynuować swoją misję
BRYAN, Ohio – Od ponad roku pastor, który całodobowo otwierał swój kościół, aby zapewnić schronienie i dać nadzieję bezdomnym, pokłócił się z miastem Ohio w sprawie budynku, w którym mieści się jego duszpasterstwo.
We wtorek sędzia miejski uznał pastora Chrisa Avella za sprawę karną. Ale jego walka się nie skończyła. Jego prawnicy, którzy w zeszłym roku złożyli oskarżenie miasta o nękanie i poniżanie Kościoła i jego wiernych, zapowiedzieli złożenie apelacji od wyroku.
Kościół, zwany Dad’s Place, pozostaje otwarty dla tymczasowych schronień dla ludzi, a jednocześnie złożył apelację w odrębnej sprawie cywilnej, która pozwoliła miastu Bryan na egzekwowanie przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego i przepisów przeciwpożarowych budynku.
Dlaczego miasto przejęło kościół?
Szef straży pożarnej Bryan Douglas Pool twierdzi, że głównym zmartwieniem miasta jest to, że budynek nie posiada odpowiednich pozwoleń na spanie w Dad’s Place.
Inspektorzy po raz pierwszy zauważyli osoby śpiące w kościele rok temu, po wcześniejszym stwierdzeniu szeregu naruszeń kodeksu. Niektóre problemy zostały naprawione, ale miasto twierdzi, że kościołowi nadal brakuje pozwolenia, które pozwalałoby na przenocowanie. Uzyskanie pozwolenia wymagałoby kosztownych ulepszeń, w tym instalacji tryskaczowych.
Komendant straży pożarnej twierdzi, że miasto ma obowiązek egzekwować przepisy, w przeciwnym razie może ponieść winę w przypadku katastrofy.
„Jeśli nic nie zrobimy, kto zostanie obwiniony?” – powiedział Basen. „Jesteśmy w sytuacji, w której musimy egzekwować kodeks”.
Jak zareagował Kościół?
Prawnicy kościelni argumentują, że Konstytucja chroni kościoły pomagające potrzebującym, a instytucje religijne przed dyskryminacją przy podejmowaniu decyzji dotyczących zagospodarowania przestrzennego.
Prawnicy Dad’s Place twierdzą również, że miasto niesprawiedliwie wyróżniło kościół, przeprowadzając szereg niespodziewanych inspekcji, aby zastraszyć osoby szukające schronienia.
Twierdzą, że trzy hotele w mieście i dwa inne schroniska nie muszą być wyposażone w zraszacze. Miasto twierdzi, że miejsca te działały, zanim stanowe przepisy przeciwpożarowe zaczęły wymagać stosowania tryskaczy w budynkach mieszkalnych.
„W bardzo realny sposób to miasto próbuje kryminalizować współczucie” – powiedział Jeremy Dys, prawnik z First Liberty Institute, który reprezentuje kościół. „Jeśli to miejsce zniknie, ludzie w dużej mierze zostaną na lodzie”.
Ile osób przebywa w kościele?
W tym tygodniu, gdy temperatura spadła do jednocyfrowego poziomu, około 14 osób pozostało w kościele, który znajduje się obok innego schronu, jedną przecznicę od rynku w Bryan i gmachu sądu okręgowego.
Miasto zamieszkuje niecałe 9 000 mieszkańców. Według badania mieszkaniowego z 2023 r. okoliczne hrabstwo charakteryzuje się niskim bezrobociem, a czynsze należą do najniższych w okolicy.
Jednak na wszystkich poziomach dochodów występuje niedobór dostępnych mieszkań, a liczba nowych domów i mieszkań nie nadąża za popytem w ciągu ostatnich dwudziestu lat, powiedziała Dawn Fitzcharles, która zajmuje się kwestiami mieszkaniowymi w hrabstwie.
„To komplikuje problem bezdomności i pracujących bezdomnych” – stwierdziła.
Co dalej ze schroniskiem?
Sędzia w tej sprawie nałożył na pastora grzywnę w wysokości 200 dolarów na 30 dni z powodu spodziewanej apelacji. Avell przewiduje, że kościół będzie nadal prowadził schronisko do czasu zakończenia walki prawnej.
„Nasze powołanie i misja nie zmieniły się jak dotąd w trakcie tego procesu. Nic tego nie zmieniło” – powiedział w czwartek. „Po prostu kontynuujemy pracę, do której powołał nas Bóg, i powierzamy Mu rezultaty”.
Powiedział, że ludzie, którym służą, „nie potrzebują tylko miejsca, w którym mogliby złożyć głowę, ale miejsca, w którym mogą rzeczywiście znaleźć nadzieję i przemianę”.