Papież Franciszek mówi, że modlił się za ofiary katastrofy lotniczej w Korei Południowej
Samolot ze 175 pasażerami i sześcioma członkami załogi na pokładzie rozbił się około godziny 9:07 (00:07 w Lizbonie) podczas lądowania na lotnisku w mieście Muan na południu Korei Południowej, około 290 kilometrów od stolicy, Seulu.
W niedzielę papież Franciszek ogłosił, że modli się za ofiary kataklizmu gdzie zginęło prawie wszystkich 181 pasażerów Boeinga linii lotniczych Jeju Air.
„Moje myśli kierują się do wielu rodzin w Korei Południowej, które są dzisiaj [domingo] w żałobie po tej tragicznej katastrofie lotniczej. Łączę się w modlitwie z ocalałymi i zmarłymi” – zadeklarował Papież po modlitwie „Anioł Pański”.
Według wstępnych informacji strażaków w katastrofie samolotu Jeju Air na lotnisku Muan w południowo-zachodniej Korei Południowej zginęło 179 osób, z czego 176 zostało już potwierdzonych przez oficjalne władze.
Samolot ze 175 pasażerami i sześcioma członkami załogi na pokładzie rozbił się około godziny 9:07 (00:07 w Lizbonie) podczas lądowania na lotnisku w mieście Muan na południu Korei Południowej, około 290 kilometrów od stolicy, Seulu.
Według policji i strażaków samolot Boeing 737-8AS lecący ze stolicy Tajlandii, Bangkoku, zderzył się z betonowym płotem i zapalił się.
Ostatni raz w Korei Południowej doszło do katastrofy lotniczej na dużą skalę w 1997 r., kiedy samolot należący do południowokoreańskich linii lotniczych Korean Airline rozbił się na amerykańskim terytorium Guam, zabijając 228 osób na pokładzie.