Paco Candel: Inni katalończycy: Jak polityka wykorzystywała pracę Candela? |. Literatura
Katalońska presja obudziła się niedawno z informacjami z oficjalnych mediów: po raz pierwszy w Katalonii, powiedział, populacja urodzona za granicą przekracza 25%. To nieprawda. To nie chce być artykuł historyczny lub demograficzny, ale w obliczu tych stronniczych podejść do rzeczywistości może być wart tego preambuły. Katalonia, przejście Europy, doświadczyło co najmniej dwóch zjawisk, które w to wierzą.
Pierwszy. W XVI i XVII wieku kraj spustoszony przez szkodniki i wojny doświadczył wzrostu liczby ludności o ponad 100% dzięki ogromnej fali migracyjnej. Są oryginałami. Politycznie obywatele francuscy, z których pochodziło wielu katalończyków i którzy również cierpiały – jak wszystkie grupy imigrantów – ksenofobia. Trzeba powiedzieć, że może to być klisze, ale niewiele, że Katalończyk był tolerancyjnym społeczeństwem, z którym zgodziło się nazwać Melindrose „nowicjuszami”. Z charakteru, a raczej z powodu konieczności demograficznej, drzwi zostały tutaj otwarte dla całego Boga. Niepisane prawo naturalizowało Occitan Marabunta, akredytując jedno -letnie i jednodniową rezydencję. Tak łatwo robimy.
Drugi. W XX wieku Katalonia ponownie podwoiła swoją populację o znaczną konkurencję imigracyjną. Tym razem nie przybył z Francji, ale z Hiszpanii. Ludzie, z którymi współdzielili katalowie – i dzielimy, zgodnie z najnowszymi danymi – obywatelstwem politycznym. Oczywiście błąd wiadomości pochodzi stąd. Na Majorce są bardzo jasne, a każdy, kto urodził się z wyspy, jest „”. Ale tutaj mamy nasze głowy tak skolonizowane, że uważamy, że brzydkie jest mówienie „obcokrajowca” tym, którzy nie urodzili się w Katalonii, aby ktoś nie był zły. Nie ma, z społeczno -kulturowego punktu widzenia, nie ma sensu.
W obu przypadkach te podobne otrzymały je przy braku demokracji. Jednak w przypadku najnowszego można podejrzewać, że istnieją zamiary polityczne, aby z niego skorzystać. Nigdy nie wyjaśniono, jeśli z jednej strony francoist był posłuszny zorganizowanemu programowi ponownego opakowania. Ponieważ nie ma dowodu, opiszemy go fantazji tych, którzy są wokół sieci społecznościowych ze srebrnymi piastami papierowymi, co daje im życie. Jest to wyraźniejsze, ponieważ istnieje obszerna dokumentacja, która po przeciwnej stronie, która została wyrażona wokół katalanizmu, była poważnym problemem. Dla nich, wykształceni w republikańskiej Katalonii, prawie niezgodne i jednojęzyczni, to ich wyłączyło: nie mieli precedensów ani narzędzi do zrozumienia, a przede wszystkim politycznie kontrolując zmianę w strukturze populacji bestialskiej, która zmodyfikowała to, co pedanty nazywają demonstracją i uwarunkowali cały system polityczny i rządzące, które były przygotowane, kiedy pozostało, kiedy pozostało.
I docieramy do drugiego Paco. W 1962 roku, tuż po powodzi Vallès i zamieszania, które spowodowały, Josep Benet napisał artykuł w Serra d’Or. Nazywa się – cóż, w rzeczywistości zauważa Jordi Amat, który studiował i służył jako kustoszPozostali katalończycy Do cenzury – po raz pierwszy koncepcja została wykorzystana w sensie politycznym, który zarobił tyle fortuny. Benedict mówi, że „hiszpańska” migracja etniczna (aby nas zrozumieć) była większość ofiar powodzi i były „innymi katalończykami”, z którymi rozmawiał z nami Francesc Candel. Tutaj także kolejny temat refleksji, od którego nie możemy się unikać: jak są one mile widziani w naszym kraju, imigranci, którzy przez swoją pracę stają się katalończykami. Brzmi to bardzo racjonalnie, ponieważ pujolizm zbombardował nas od ponad pięćdziesięciu lat, ale przeanalizowany pod opieką nie ma nic naturalnego: przychodzi nam powiedzieć, że tożsamość katalońską musi być rozebrana z elementów etnicznych i należy ją zredukować do zwykłego pytania. Nie ma ani głowy, ani stóp, chyba że zarządzasz państwem z uprawnieniami do dawania i usunięcia narodowości, co nigdy nie było – tak było. Pomimo wszystkiego, idea, bardzo szalona, funkcjonowała jako podstawa programu kryptenowego z tajemnicy politycznej.
Artykuł Benet pojawia się dwa lata przed publikacjąPozostali katalończycy I pominął, że sam zlecił Candelowi napisać książkę. Nigdy nie dowiemy się na pewno, kto stworzył tę koncepcję. Sam Candel, który już mówi o „katalońskich innych” w 1958 r., Był prawdopodobnie czysto benetyjskim wynalazkiem, zgodził się z Montserrat Effluvi między PSUC a pierwotną demokratyczną konwergencją. W rzeczywistości jest Jordi Pujol, ma obsesję na punkcie zniekształceń, jakie imigracja miała na temat projektowania swojej przyszłej Katalonii, który kupuje bez poprawek cały program jako podstawę swojego przyszłego sukcesu politycznego. Również Serra d’Orz okazji publikacji książki Sant Jordi w 1964 r., Pujol pisze: „Naszym głównym problemem, jako kraju, nie jest językiem ani kwestią społeczną, ani postępem gospodarczym ani żadnym problemem politycznym. [recordem que això ho afirma al bell mig d’una dictadura sagnant]: Naszym głównym problemem jest imigracja, a zatem integracja. „
Nałożenie doktryny „innych katalończyków” wygnało zmiany do bardziej „nacjonalistów”, które były w obliczu definicji tożsamości katalońskiej opartej na „katalońskim, który żyje i pracuje w Katalonii”, ale także uciszyły głosy anty-nacjonalizmu (katalońskie). W numerze 37 magazynu Barcelona Promo Cześć Podem Trobar krytykę Antoni Pérez Gonzáleza, który jest prawdziwym lerrouxistowskim zaporem przeciwko Llibre z Candel. IUU, między delikatnymi altresami, co „spowodowało ciekawy i znaczący wpływ radości na profesjonalistów„ idealistycznych, romantycznych, własności Pozostali katalończycy Filon Rico do karmienia swoich niejednoznacznych oczekiwań i możliwości odbioru echem w Vuelo jego „sumienia katalońskiego”, dodaje: „ Niecierpliwy 'integracja’ w odniesieniu do nóg ciasta imigrantów, aby obrzydzić nas jako coś na emeryturze. Pomysły, które powstają jako reakcja na rzekomą zdradę Candla, przetrwały silnie, jako ideologiczne podstawy obywateli i partii Adlatatera, a także w stałej sonsonii katalońskiego ruchu Xarneguista.Pozostali katalończycyktóry utrzymywał hegemonię, gdy pujolizm trwał, ale potem zniknął, a teraz brzmi trochę burzy.
Mówią jednak, że historia została napisana przez zwycięzców. Wielką zaletą triumfalnej koncepcji „Inni katalończycy” jest to, że udało mu się wyszkolić dema wewnątrz innego dema I pozwoliło na tortille bez łamania jaj, co tak bardzo nam się podoba. Jest to bardzo solidny i kompetentny pierwszy proceszm. Sam Candel był zdumiony sukcesem książki, a kiedy Benedict i Pujol zabierają go na trasę koncertową i wycieczki, uważa się, że zaczyna dokonywać serii halucynowanych odkryć w całym kraju. Musimy pamiętać, że Candel był surowym, twardym pisarzem, z tendencją do sarkazmu. Zostało masakowane przez cenzurę, ponieważ reżim nie mógł wyrazić zgody na portrety społeczeństwa, które graniczyło z trzecim. Jego literackie podejście do zaprzestania, nędzy i imigracji opierały się na przykład na przykład Gdzie miasto zmienia swoją nazwęw odległej obserwacji, że dziś nie byłoby oznaczone empatycznym. Pokręcił, przynajmniej dosłownie, charytatywne i protekcjonalne. Był dobrym gawędziarzem, ale jest bardzo mało prawdopodobne, aby w projektowaniu kariery pisarza mógł sobie wyobrazić, że pójdzie do potomstwa, ponieważ podpisał program polityczny, który w końcu jest niewielką próbą w swojej produkcji. Z biegiem lat przyzwyczaił się do tego i należy powiedzieć, że jako ostateczna pochwała, że próbował oprzeć się roli zwierzaka zarezerwowanego przez Jordi Pujol.
Pozostali katalończycy
Francesc Candel
Edycje 62 / The Pocket
416 stron. 21,90 euro