Ostatnie posty

Ostatnie zdjęcie Jaroša z mamą rozdziera mi serce: jedno z najcenniejszych, jakie mam!

Król dziecięcych hitów Miro Jaroš przechodzi bardzo trudny okres. Niedawno stracił swoją ukochaną matkę Stefanię. O swojej stracie poinformował fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. W niedzielę pogrążony w żałobie artysta napisał na swoim Facebooku ostatnie zdjęcie z mamą, opisujące jej ostatnie chwile. Na zdjęciu pochyla się nad swoją ukochaną mamą, gdy ta leży w łóżku.

„Ostatnie zdjęcie z mamą. Jedno z najcenniejszych, jakie mam. Zostało zrobione przez moją siostrę, kiedy żegnałam się z mamą podczas jednej z moich wizyt u niej. Obie się do niej uśmiechamy. Ale nie musiało tak być. To zdjęcie wywołuje we mnie smutek, ale jednocześnie wdzięczność. Moja matka spędziła ostatnie miesiące życia z rodziną mojej siostry, gdzie była szczęśliwa”. powiedział, dodając, że była w środowisku, które kochała, z ludźmi, którzy byli przy niej. Inni ją odwiedzali.

Rodzina jego siostry dostosowała swoje życie, aby móc się nią opiekować. Kiedy ich matka była słaba i przykuta do łóżka, skorzystali z pomocy mobilnego hospicjum w Skalicy.

„To była wspaniała rzecz dla naszej rodziny! Dzięki pomocy hospicjum udało nam się w domu zrobić wszystko, co było konieczne, aby moja mama nie cierpiała z powodu rozdzierającego bólu, a jej ludzka godność została zachowana”. a co najważniejsze, by była z nami do ostatniej chwili swojego życia, a nie w szpitalu wśród obcych ludzi. Hospicjum wypożyczyło nam niezbędny sprzęt, byli gotowi komunikować się z nami nie tylko telefonicznie. Podczas regularnych wizyt udzielali nam cennych rad, szkoleń, a także wsparcia psychologicznego” – opisuje tę nieocenioną pomoc Jaroš.

„Moja matka odeszła spokojnie. W domu. Przy nas. Dzięki księdzu otrzymała również „ostatnie obrzędy” i wszyscy mogliśmy się z nią pożegnać. Jej odejście wciąż jest dla nas bolesne, ale pociesza nas poczucie, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Przyszło mi na myśl pewne zdanie: Nie byliśmy sami, kiedy się urodziliśmy i nie powinniśmy umierać sami. Dziękujemy również wszystkim, zarówno znanym, jak i nieznanym, którzy nieustannie wysyłali nam zachęcające wiadomości” – powiedziała piosenkarka.

Miro zakończył wyjaśniając, że jest to jego sposób na próbę szerzyć świadomość na temat znaczenia opieki hospicyjnej. Wiele osób nie wie, że istnieje również możliwość hospicjum mobilnego, dzięki któremu możemy mieć umierającego w domu i dać mu to, co najcenniejsze w jego ostatnich chwilach, czyli kontakt z tymi, których kocha najbardziej.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.