Osiem osób zginęło w wyniku zawalenia się dachu na stacji kolejowej w Serbii

„Znaleziono osiem ciał, osiem osób zginęło (…) dwie osoby są w szpitalu, jedna z nich jest w stanie krytycznym”, powiedział dziennikarzom Ivica Dacic.

Minister zauważył, że akcja ratunkowa jest nadal „bardzo skomplikowana”. W akcję zaangażowanych jest ponad 80 ratowników i używany jest ciężki sprzęt.

Premier Serbii Milos Vucevic obiecał, że władze zbadają przyczyny katastrofy. Złożył kondolencje rodzinom ofiar.

Stacja kolejowa Nowy Sad została ponownie otwarta w lipcu po trzech latach remontu. W niektórych częściach stacji wciąż trwały prace budowlane.