Ostatnie posty

Orlando Bloom mówi, że wróciłby w mgnieniu oka, aby zagrać w nowym filmie „Władca Pierścieni”, ale ma nietypowy problem

Viggo Mortensen, Orlando Bloom i Sir Ian McKellen w sekwencji z „Władcy Pierścieni: Dwóch Wież”, drugiego filmu z oryginalnej trylogii, FOTO: Dostarczone przez LMK / IPA / IPA / IPA / Profimedia

Brytyjski aktor Orlando Bloom, którego kariera nabrała rozpędu w Hollywood po zagraniu roli Legolasa w trzech filmach z serii „Władca Pierścieni” w 2000 roku, mówi, że powróciłby, aby zagrać w nowym filmie fabularnym zapowiedzianym przez Warner Bros. ale powrót napotkałby nietypowy problem, donosi .

„O rany, te rzeczy (filmy – red. Władca Pierścieni) są niesamowite”, powiedział dziennikarzom, którzy zapytali go wprost, czy byłby zainteresowany powrotem do roli głównej we „Władcy Pierścieni”. („The Hunt for Gollum”), nowym filmie fabularnym oficjalnie ogłoszonym przez Warner Bros. Discovery w maju.

Bloom, obecnie 47-latek, odpowiedział zdecydowanym „tak” na ten pomysł, po czym dodał jednak, że „nie wiem, jak on by to zrobił”. [echipa de producție]”.

„Ale wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach z A.I. można zrobić wszystko. Ale jeśli Pete (red. reżyser Peter Jackson) mówi „Skacz!”, pytam „Jak wysoko?”. To znaczy, on zapoczątkował całą moją karierę”, wyjaśnił aktor.

Chociaż nie wspomniał o tym wprost, problem, który mógłby zostać „rozwiązany” przez sztuczną inteligencję, polega na tym, że elfy nie starzeją się tak szybko, jak ludzie w powieściach J.R.R. Tolkiena, na których oparta jest seria Władca Pierścieni.

Technologia cyfrowego „odmładzania” niektórych aktorów została wykorzystana przez studio Lucasfilm do nakręcenia sceny początkowej, ale prawdopodobnie byłaby zbyt kosztowna, aby wykorzystać ją do postaci w całym filmie.

Orlando Bloom w 2024 roku na gali MTV Music Awards, FOTO: Evan Agostini / AP / Profimedia

Viggo Mortensen i Sir Ian McKellan również potwierdzili swoje zainteresowanie udziałem w nowym filmie Władca Pierścieni

Duński aktor Viggo Mortensen był pierwszym z aktorów występujących w oryginalnych filmach Władca Pierścieni który został zapytany, czy jest zainteresowany powrotem do roli, którą grał w nich, czyli Aragorna.

„Jasne. Nie wiem dokładnie jaka jest historia, nie słyszałem. Może w końcu się dowiem. Uwielbiam grać tą postacią. Wiele się nauczyłem grając tą postacią. Naprawdę mi się podobało. Zrobiłbym to tylko wtedy, gdyby było to odpowiednie dla mojego wieku i tak dalej. Zrobiłbym to tylko wtedy, gdyby było to odpowiednie dla postaci. W przeciwnym razie byłoby to zabawne”, w wywiadzie udzielonym magazynowi w maju, wkrótce po tym, jak Warner Bros. ogłosiło nadchodzący film.

Sir Ian McKellen, który powrócił również jako Gandalf w trylogii filmów Hobbit wydany dekadę po oryginalnych filmach fabularnych Władca Pierścienibył kolejnym, który wyraził zainteresowanie.

McKellen powiedział dziennikarzom w czerwcu, że słyszał, że postać Gandalfa może być częścią nowego filmu, ale podkreślił, że na razie „nie ma oficjalnego scenariusza, oferty ani planu” dla niego. Zapytany, czy powróci do roli, McKellen potwierdził, pod jednym warunkiem.

„Jeśli nadal będę żył” – odpowiedział. Legendarny brytyjski aktor skończył 85 lat zaledwie kilka dni po udzieleniu tego wywiadu. Później potwierdził, że zespół produkcyjny skontaktował się z nim w celu omówienia ewentualnego powrotu do roli Gandalfa.

Wielka niewiadoma na temat nadchodzącego filmu Władca Pierścieni

„Wszystko, co wiem, to to, że zadzwonili do mnie i powiedzieli, że te filmy się wydarzą, że będą głównie o Gollumie”, powiedział we wrześniowym wywiadzie dla programu, odnosząc się do faktu, że Warner Bros. ogłosił, że The Hunt for Gollum będzie tylko pierwszym z serii nowych filmów Władca Pierścieni którą planują wyprodukować

„Andy Serkis, który grał Golluma, będzie reżyserował. Scenariusz ma się pojawić w przyszłym roku i wtedy ocenię, czy chcę wrócić. Ale chciałbym. Po pierwsze, chciałbym wrócić do Nowej Zelandii [unde s-au filmat toate filmele Stăpânul inelelor]. Nie podoba mi się też pomysł, by ktoś inny zagrał Gandalfa” – powiedział aktor-weteran.

Wielką niewiadomą jest jednak fabuła nadchodzącego filmu Władca Pierścieni i gdzie dokładnie będzie on osadzony w odniesieniu do wątków narracyjnych poprzednich filmów fabularnych. Jak dotąd Warner Bros. ogłosiło jedynie, że Serkis zajmie się reżyserią, Peter Jackson powróci, ale jako producent wykonawczy filmu, oraz że planują wypuścić go w kinach w 2026 roku.

Orlando Bloom również nie poznał więcej szczegółów, o czym poinformował w nowym wywiadzie. „Naprawdę nie wiem [ce plănuiesc]. Rozmawiałem z Andym [Serkis] i powiedział, że zastanawiają się, jak to zrobić”.

Zastanawiając się nad kręceniem oryginalnych filmów fabularnych, powiedział, że „był to dość magiczny czas w moim życiu i jest to jedna z tych rzeczy, które naprawdę nie miały żadnych wad”.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.