Opozycyjny SaS krytykuje działania premiera: Fico staje się narzędziem rosyjskiej propagandy!
Premier Robert Fico (Smer-SD) staje się narzędziem rosyjskiej propagandy. Słowacja jest i musi pozostać częścią Unii Europejskiej (UE) i NATO, a nie przedłużonym ramieniem Moskwy. Poinformował o tym przewodniczący opozycyjnej partii SaS Branislav Gröhling w odpowiedzi na wypowiedzi Fico z piątku (27 grudnia).
„Słowacja nie może sobie pozwolić na bycie narzędziem gier dezinformacyjnych. Potrzebujemy premiera, który broni interesów naszego kraju, buduje zaufanie między partnerami i pracuje nad realnym bezpieczeństwem obywateli, a nie nad szerzeniem propagandy służącej interesom Rosji” stwierdził Gröhling. Według niego Fico mówi o „niezależnej słowackiej polityce zagranicznej”, ale jego działania wskazują na coś innego. Gröhling twierdzi, że premier bagatelizuje rosyjską agresję, mówi o bezpodstawnych oskarżeniach wobec Ukrainy i otwarcie kwestionuje solidarność UE i NATO.
Premier Republiki Słowackiej proponuje Słowację jako odpowiedni kraj do zorganizowania wszelkich negocjacji pokojowych w sprawie konfliktu ukraińsko-rosyjskiego. Rozmawiał także na ten temat z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i z zadowoleniem przyjmuje jego pozytywną reakcję. Dla Ficy niezrozumiałe jest to, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odmawia zawieszenia broni. Jednocześnie oświadczył, że po 1 stycznia 2025 roku, kiedy tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę ma zostać wstrzymany, rząd słowacki dokona oceny sytuacji i możliwości podjęcia wzajemnych działań wobec Ukrainy.