Ogólnokrajowy strajk we Włoszech uderza w sektor publiczny i transport
Protest przeciwko rządowemu budżetowi wpływa na funkcjonowanie szkół, szpitali i urzędów pocztowych.
Ogólnokrajowy strajk we Włoszech w proteście przeciwko rządowym planom budżetowym ograniczył w piątek połączenia lotnicze i autobusowe oraz wpłynął na funkcjonowanie szkół, szpitali i urzędów pocztowych. Demonstracje planowane są również w kilku miastach. TASR informuje o tym zgodnie z doniesieniami AFP i DPA.
Największa konfederacja związków zawodowych we Włoszech, CGIL, sprzeciwia się planowanym cięciom wydatków na ubezpieczenia społeczne, usługi publiczne i inwestycje. Określiła rządową propozycję budżetu jako „całkowicie nieadekwatną do rozwiązania problemów kraju”. Prawicowa koalicja pod przywództwem premiera Giorgia Meloniego twierdzi, że jej głównym celem jest zmniejszenie długu publicznego.
Związek zawodowy UIL również przyłączył się do strajku generalnego, domagając się, aby budżet zwiększył bezpieczeństwo pracowników po serii wypadków w miejscu pracy. Strajk nie został poparty przez trzeci co do wielkości związek, CISL. Lider CGIL Maurizio Landini powiedział podczas demonstracji w Bolonii, że uczestnictwo w strajku było jednak wysokie. „Place są pełne, to pokazuje, że jesteśmy na dobrej drodze” – powiedział. Związki zawodowe domagają się wyższych płac i emerytur, a także większego finansowania służby zdrowia, edukacji i całego sektora publicznego.