Nowy protest pod kątem mieszkań podróżuje przez centrum Madrytu: „To nie jest dobry rynek, ale prawo” | Gospodarka
Tysiące protestujących powróciło, aby zwiedzić Paseo del Prado w Madrycie w tę niedzielę w proteście kryzysu mieszkaniowego i wzrostu cen mieszkaniowych oraz zażądania środków w celu złagodzenia tej sytuacji przez administracje publiczne. Ruch siedliska 24, który łączy prawie 40 grup na rzecz dostępu do mieszkań i sąsiedztwa, związków i stowarzyszeń społecznych, wezwał mobilizację w Atocha od południa. Obywatele skierowano do Puerta del Sol, gdzie znajduje się siedziba rządu społeczności Madrytu.
Marsz, wezwany pod motto Przez przyzwoite i zrównoważone mieszkaniaJest to drugi masowy protest po wystąpieniu 13 października w stolicy, który zgromadził 22 000 osób według delegacji rządowej – 400 000 według Federacji Stowarzyszeń Neighborhood i 100 000 według związku najemcy. „Wyraźnie powiedzieliśmy, że mieszkania nie jest dobrym rynkiem, ale prawem. Jednak administracje trwały bez podejmowania niezbędnych środków w celu przestrzegania wspomnianego mandatu konstytucyjnego ”, ubolewali nad połączeniami w swoim manifeście. Według delegacji rządowej, dzisiejsza mobilizacja zgromadziła około 15 000 protestujących, liczbę, którą związek najemcy podnosi do 50 000.
INE certyfikował nowy rekord w średniej ilości domów, z 2 086 euro na metr kwadratowy, według statystyk rejestru 2024 w ubiegłym roku. W 2006 r. I 2007 r. W Madrycie czynsz z prostego pokoju – jest zgodny z dostępem do wspólnych obszarów domu – osiągnął 586 euro w grudniu 2024 r.
„Nadszedł czas, aby Ayuso przestał rządzić interesami gospodarczymi, które ją nazwały i zaczęły robić to dla wszystkich obywateli”, mówi manifest, przeczytany przed siedzibą rządu Madrytu. Tymczasem uczestnicy, którzy przybyli na ulicy Alcalá, podnieśli klucze i sprawili, że brzmią jako protest. Był to również powtarzający się symbol w banerach, a nawet dał mu fan metalicznego koloru na czele marszu. Po ujawnieniu ich żądań protestujący zapisali się do pałacu Royal Post na krzyk: „Te z przodu, eksmitują ludzi”. Podczas gdy kobieta podniosła plakat nieco ponad czterech dłoni, który został napisany: „Ten baner mierzy kwadratowe metry dwa, które mogę wynająć w Madrycie”.
Gabi Biancotti i jego przyjaciele to niektóre z setek młodych ludzi, którzy uczestniczyli w wydarzeniu, aby zaprotestować o „ich niepewnej przyszłości”. „W mojej rodzinie lub rodzice lub ja mam dom”, ubolewa 25 -letniego projektanta graficznego. Ma szczęście, że ma nieokreślony kontrakt, ale nadal uważa, że nie można oszczędzać wystarczająco dużo, aby wyjść z domu, za który jej rodzice płacą czynsz. „Jeśli masz pewien wiek, już chcesz emancypować i spróbuj kosztem mojego zdrowia psychicznego” – mówi.
zgodnie z najnowszymi danymi badań finansowych rodzin opublikowanych przez Bank Hiszpanii w zeszłym tygodniu. Ta rzeczywistość jest powiązana z wskaźnikiem emancypacji aż do połowy ubiegłego roku, 14,8%, najniższego z pierwszego zapisu Rady Młodzieży Hiszpanii, która rozpoczęła tę serię. Jest to niewielka grupa dzieci poniżej 30 roku życia, która, która to osiągnęła, przekroczyła serię przeszkód, które obejmują niestabilność mieszkalną (45,7% z nich przeszło przez dwa i cztery domy, odkąd opuścili dom pochodzenia) oraz niemożność życia sam według tej samej organizacji sam (87% udziału).
Kolejnym z osób dotkniętych dużymi kwotami czynszu jest 35 -letni Torres Ángel Torres, który wyjaśnia, że nie oszczędza wystarczająco dużo, aby zapłacić wejście na podłogę. „Powinienem być w przyzwoitej porozumieniu, jakim jest metal i nie stać mnie na dom. Jestem oburzony, że ludzie z zewnątrz przybywają z milionami i płacą TocateJa. To okropna impotencja.
Organizacje promotorowe zastanowiły się w manifestu kilku krytyków wobec rządu społeczności Madrytu i opisały swoje podejście „szczególnie krwawienia” w odniesieniu do kryzysu mieszkaniowego. Potwierdzili także wysiłki organów regionalnych „za nadal faworyzować działalność funduszy inwestycyjnych, rabatystów i spekulantów”, powyżej interesów obywatelstwa.
Rzeczniczka PSOE w Madryt City Council, Reyes Maroto; Rzeczniczka zgromadzenia, Mar Espinar; Rzeczniczka większej liczby Madrytów w konsystocie, Rita Maestre; Rzeczniczka komnaty Vallecas, Manuela Bergerot. Ze strony poziomu krajowego minister zdrowia Mónica García; Sekretarz Generalny Podemos, Ione Belalarra; oraz Sekretarz Organizacji Sumara, Lara Hernández. „Oczywiście rząd nie będzie w stanie zatwierdzić ogólnych budżetów państwowych, jeżeli rynek mieszkaniowy nie interweniuje, obniży czynsze i zakazuje zakupu mieszkań, które nie mają się na celu” – zapewniła Belarra.
Innym aspektem, który skrytykował platformę zwolenniczą marszu, jest chęć kryminalizacji wszystkich sytuacji zawodu, gdy ich zdaniem „znaczna część z nich jest wynikiem potrzeby i rozpaczy społecznej przy braku skutecznej reakcji przez kompetentnych administracje w kierunku coraz bardziej zubożałych obywatelstwa. ”
Grupy wymagają dekalogu działań, z których wiele już twierdziło od października ubiegłego roku: narzucaj ceny państwowego prawa mieszkaniowego, zatwierdzi autonomiczne prawo mieszkaniowe, które obejmuje utworzenie niekwalifikowalnego parku publicznego wynoszącego 30% Rehabilitacja nieruchomości na zewnątrz, koniec eksmisji bez alternatywy mieszkaniowej i zawieszenie licencji podłóg turystycznych.
Roszczą również do rejestracji wnioskodawców mieszkań publicznych rodzin bez kwalifikującego się tytułu, dostosowania dzielnic do radzenia sobie ze zmianami klimatu, wartości środowiskowymi, takimi jak oś przyszłych projektów miejskich, oraz natychmiastowa uwaga na wymagania rodzin rodzin Cañada Real oraz San Fernando i Coslada.
