Ostatnie posty

Nostalgiczna wiadomość: posłuchaj przeboju z czasów młodości w wykonaniu Karališka erdvės i Merūnas

Utwór, który przenosi do nostalgicznych lat 90-tych, jest już dostępny na wielu platformach muzycznych.

Grupa muzyki tanecznej Karališka erdvė, która stała się popularna na Litwie ponad ćwierć wieku temu, zniknęła ze świata rozrywki na kilka dekad, ale jej hity z lat 90. wciąż znajdują się na szczycie list odtwarzania i zapadają w pamięć, nawet między pokoleniami.

„To niewiarygodne, że piosenki, które napisaliśmy we wczesnej młodości, są nadal popularne – wycofaliśmy się ze świata muzyki, ale piosenki wciąż są na topie.

Piosenka „Secrets of Kings” (Powoli zachodzi słońce), fani sportu śpiewają chóralnie na arenach, mimo że mogli nawet nie słyszeć o naszym zespole.

Szczególnie ekscytujące jest to, że nasza muzyka jest dopiero teraz odkrywana przez niektórych – młodsi ludzie słuchają jej tak, jakby była dla nich nowa i istotna” – mówi główna wokalistka zespołu Neringa Levulienė.

Podjęcie decyzji o powrocie zajęło lata

„Royal Space” została założona w 1995 roku – kiedy młodzi ludzie z Mariampola, którzy w tym czasie byli jeszcze w dziesiątej klasie, postanowili stworzyć grupę muzyki tanecznej.

Ich pierwszy album nie przyniósł sławy, ale kilka lat później, zanim jeszcze ukończyli szkołę, zespół przyjął na siebie cały ciężar kolegów z klasy.

„Pierwsza dekada niepodległości nie bez powodu nazywana jest dziką – byliśmy spragnieni zachodniej kultury, ale każdy musiał nauczyć się ją tworzyć i konsumować.

Ani my sami nie wiedzieliśmy, co zrobić z nagłą popularnością, ani fani naszej muzyki: ludzie rozmawiali z nami, zatrzymywali nas na ulicach, w sklepach, uwaga była ogromna” – wspomina ze śmiechem autor tekstów i wokalista Linas Domeikis.

Później „Royal Space” wydał jeszcze cztery albumy, jego popularność tylko rosła, ale w siódmym roku istnienia zespołu jego członkowie postanowili zakończyć działalność muzyczną.

„Potem kilkakrotnie zapraszano nas do ponownego zjednoczenia, ale stworzyliśmy już zupełnie inne, niepubliczne życia i chcieliśmy je chronić.

Mogliśmy pozostać tylko zewnętrznymi obserwatorami naszej pracy, ale upewniliśmy się, że to tylko nasza muzyka ma znaczenie dla ludzi, a nie my – przetrwała próbę dziesięcioleci.

Kilka lat temu zaczęliśmy myśleć, że jesteśmy winni naszym słuchaczom przynajmniej jeden koncert” – mówi Domeikis.

Według niego decyzja stała się łatwiejsza, gdy w zeszłym roku ukazała się przeróbka „Royal Spaces” Jovaniego i Remisa Retro „Secrets of the Kings” stał się letnim hitem i zdobył 14 milionów wyświetleń na YouTube.

Merūnas nie wiedział, że spotyka się ze swoimi nastoletnimi idolami

Już po zorganizowaniu jedynego koncertu tej zimy członkowie zespołu postanowili zaktualizować piosenkę „Aš vėl esu toli” („Znów jestem daleko”), napisaną przez Sauliausa Baubę i nagraną wspólnie z zespołem „Funky” w 1998 roku.Między ziemią a niebem). Zaproponował, że zrobi to razem z tenorem M. Vitulskisem, z którym przez wiele lat utrzymywał rodzinne kontakty.

„To był dla mnie szok – Neringa i jej mąż i ja jesteśmy przyjaciółmi w tej samej firmie i trudno zliczyć, ile ślubów i chrzcin świętowaliśmy razem.

Ale kiedy dostałem telefon o Między ziemią a niebem, nie mogłem uwierzyć, że moi przyjaciele to ci sami, których słuchałem jako nastolatek.

Po wywiadzie zaatakowałem ich guglinty, co za ciasteczka! Moja żona Erika i ja zdecydowaliśmy, że będzie to dla nas największa niespodzianka roku” – śmieje się M. Vitulskis.

Solista operowy wspomina, że choć swoje młodzieńcze lata spędził przy sztalugach i swoją przyszłość wiązał z malarstwem, muzyka zawsze była dla niego bardzo ważna.

„W tamtym czasie słuchałem dużo zachodniej muzyki, Queen, Michaela Jacksona, ale śledziłem też twórczość naszych artystów. W tym czasie muzyka litewska była jeszcze w powijakach. pop kultura, z MTV dyktującym trendy, a młodych artystów można było zobaczyć na festiwalach Pop Art.

„Słuchaliśmy artystów i zespołów, które już stały się popularne, lub odkrywaliśmy nowe nazwy, które dziś wyraźnie wpisały się w historię muzyki kraju: „Karališka erdvė”, „Rondo”, „Dinamika”, „F.U.”, „B’Avarija” i inne” – wspomina M. Vitulskis.

Mówi, że chociaż wykonywał wiele utworów z najsłynniejszymi litewskimi muzykami, współpraca z Karališką erdve była dla niego szczególnie wrażliwa.

„To będzie jedno z moich najcenniejszych wspomnień – nagranie utworu z zespołem z moich nastoletnich lat, który natychmiast przenosi cię do tamtych czasów, było niezwykle emocjonalne.

W studiu nagraniowym byłem przytłoczony sentymentem, moje serce trzepotało i myślałem, co bym pomyślał, gdyby ktoś powiedział mi, co mnie czeka ćwierć wieku później. Pewnie bym w to nie uwierzyła” – wspomina solistka opery.

Mówi, że piosenka „I’m Far Away Again” jest jedną z zaledwie kilku lirycznych piosenek w repertuarze grupy „Karališka prostorvė”.

„To niezwykle piękna piosenka. Nowa wersja ma oczywiście tę samą melodię, tekst i styl, ale stała się czystsza pod względem dźwięku, ponieważ technologia jest dziś zupełnie inna niż wtedy. Razem z Neringą szukaliśmy sposobów, aby zharmonizować nasze głosy, ale zachować stary charakter piosenki. Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu”, mówi Vitulskis.

Nowej wersji „I am away again” można posłuchać tutaj: a zespół będzie można zobaczyć na żywo 7 grudnia. Zespół wystąpi 7 lipca na Žalgiris Arena w Kownie.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.