Niemiecka gospodarka zmierza w kierunku spadku drugi rok z rzędu

Niemiecki rząd zrewidował w środę w dół swoje prognozy dla gospodarki kraju, twierdząc, że największa gospodarka Europy zmierza w kierunku spowolnienia drugi rok z rzędu. Zwiększyło to problemy niepopularnej koalicji rządzącej przed trudnym rokiem wyborczym. TASR raportuje na podstawie raportów AP i DPA.

Zgodnie ze skorygowaną prognozą rządu, oczekuje się, że produkt krajowy brutto (PKB) Niemiec spadnie o 0,2% w 2024 r. po spadku o 0,3% w 2023 r.

Zrewidowane dane zostały opublikowane przez ministra gospodarki Roberta Habecka, który w poprzednim szacunku z kwietnia nadal spodziewał się wzrostu PKB o 0,3% w tym roku.

Bez zaskoczenia

Zrewidowana prognoza nie jest zaskoczeniem, ponieważ wiodące niemieckie instytuty ekonomiczne również niedawno obniżyły swoje prognozy, spodziewając się spadku PKB o 0,1% w tym roku.

Przedsiębiorstwa w Niemczech pozostają ostrożne ze względu na niestabilną sytuację gospodarczą i geopolityczną, a gospodarstwa domowe coraz bardziej koncentrują się na oszczędzaniu zamiast inwestować w aktywa i wydawać na konsumpcję. Utrzymujący się wysoki poziom stóp procentowych również ogranicza inwestycje.

Na rok 2025 Habeck przewidział wzrost PKB o 1,1%, nieco wyższy niż prognoza rządu z początku tego roku, która przewidywała wzrost o 1% w 2025 roku. W 2026 r. przewiduje wzrost o 1,6%.

Czekając na konsumentów

Rząd ma nadzieję, że konsumpcja prywatna ponownie wzrośnie w przyszłym roku i więcej produktów przemysłowych zostanie sprzedanych, co może poprawić nastroje wśród niemieckich firm.

W międzyczasie Berlin zaproponował pakiet stymulacyjny obejmujący ulgi podatkowe, zachęty do zatrudnienia i dopłaty do energii elektrycznej, aby pomóc podupadającej gospodarce.

Jeśli te środki „zostaną w pełni wdrożone, gospodarka będzie rosła silniej, a więcej osób ponownie znajdzie pracę”, oświadczył Habeck.

Szersze globalne wyzwania

Zauważył, że niemiecka gospodarka nie odnotowała silnego wzrostu od 2018 r., ponieważ problemy strukturalne kraju zostały spotęgowane przez szersze globalne wyzwania. Niemcy i Europa są wciśnięte między Chiny i USA i muszą nauczyć się wzmacniać swoją pozycję, powiedział w oświadczeniu.

Habeck argumentował, że rząd poradził sobie z wieloma problemami wewnętrznymi. Ale Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa twierdzi, że potrzebne są dalsze reformy, aby zachęcić do inwestycji. Jej dyrektor generalny, Martin Wansleben, zwrócił uwagę, że Niemcy doświadczyły tylko dwóch kolejnych lat spadku gospodarczego w niedawnej przeszłości. Były to lata 2002 i 2003, kiedy ówczesny rząd rozpoczął serię reform państwa opiekuńczego.

Popularność trzyosobowej koalicji rządzącej znacznie spadła w ciągu prawie trzech lat urzędowania. Stała się ona znana z ciągłych kłótni, na przykład o przyszłoroczny budżet. Z kolei opozycja zyskuje na popularności i prowadzi w sondażach przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec również dobrze wypadła w ostatnich wyborach federalnych i europejskich.