Ostatnie posty

Niektóre partie twierdzą, że nie mogą wesprzeć finansowo kandydatów jednomandatowych, inne dają po 6 000 euro na kandydata

Na przykład Partia Wolności oświadczyła, że przekaże nie więcej niż 100 000 euro wszystkim kandydatom w okręgach jednomandatowych łącznie. Litewski Ludowy Związek Chłopski (LVZS) obiecuje przekazać ponad 400 000 euro na kampanie wyborcze kandydatów.

„Wszystkie drukowane materiały wyborcze są opłacane z funduszy wyborczych partii, na wniosek kandydatów i bez żadnych ograniczeń.

Kandydaci otrzymują również banery reklamowe bez żadnych limitów. Kandydaci otrzymują również określoną kwotę pieniędzy, którą mogą przeznaczyć na reklamę” – powiedziała Elcie Dalia Vencevičienė, rzeczniczka „Chłopów”.

„Wyłączając środki, które partia wyda centralnie na sfinansowanie kampanii wyborczej, całkowita kwota pokryta z funduszy partii wyniesie ponad 400 000 euro”, powiedziała w przesłanym komentarzu.

Ze swojej strony Związek Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD) poinformował, że przeznaczył po 6 500 euro dla większości kandydatów w okręgach jednomandatowych, w sumie 70.

„Dajemy 6 500 euro większości kandydatów w okręgach wyborczych, w których ostatnio przeszli do drugiej tury.

Odpowiednio, tam gdzie wyniki były nieco skromniejsze, przyznawana jest mniejsza kwota” – powiedział Martynas Prievelis, sekretarz wykonawczy Konserwatystów.

Podobna zasada dotyczy również Partii Wolności i Sprawiedliwości.

„Oczywiście pewne finansowanie partii jest zapewnione. W zależności od partii jednomandatowej jest to od 2,5 do 5 tys. euro. Partia jednomandatowa, która ma osiągnięcia w pracy, która wkłada wysiłek w konkretny okręg wyborczy, jest priorytetem” – powiedział Artūras Zuokas, który przewodzi tej sile politycznej w Sejmie.

Tymczasem Socjaldemokratyczna Partia Litwy (LSDP), która obecnie prowadzi w rankingach, przeznaczyła 2000 euro dla każdego z 71 kandydatów na posłów.

Litewska Partia Zielonych, która zarejestrowała 36 kandydatów w okręgach jednomandatowych na stronie Głównej Komisji Wyborczej (CKW), przekazała każdemu z nich po 1 000 euro.

Konkretne kwoty nie są dostępne

Niektóre siły polityczne stwierdziły, że nie ustaliły konkretnej kwoty dla kandydatów w okręgach jednomandatowych. Według Vytautasa Sinicy, który przewodzi partii Sojusz Narodowy w Sejmie, sytuacja każdego polityka kandydującego do parlamentu jest indywidualna.

„Kandydaci w okręgach jednomandatowych nie otrzymują stałej kwoty, wszyscy mają zagwarantowaną uzgodnioną ilość ulotek, plakatów, reklam w mediach społecznościowych, a wszystkie dodatkowe środki są ustalane indywidualnie w zależności od sytuacji i potrzeb w danym okręgu wyborczym” – powiedział Elta.

Litewski Związek Polskiej Akcji Wyborczej – Związek Chrześcijańskich Rodzin (LLRA-KŠS) również twierdzi, że podejmuje decyzje dotyczące wydatków w oparciu o ich racjonalność. Mindaugas Puidokas z Koalicji Pokoju również zajmuje takie stanowisko.

„Nie ma ustalonych kwot na poszczególne mandaty jednomandatowe. Kandydaci otrzymują plakaty, ulotki i rozdają je podczas interakcji z ludźmi”, powiedział w przesłanym komentarzu.

„Nie ma określonej kwoty. Partia centralnie drukuje gazetę – to jest jakaś pomoc, można ją wykorzystać. Koledzy dają pieniądze na plakaty i inne rzeczy” – powiedziała Agnė Širinskienė, która również startuje razem z Nemuno aušra.

Związek Demokratyczny „W imię Litwy” poinformował, że umożliwi kandydatom w wyborach jednomandatowych korzystanie z funduszy zebranych przez oddziały partii.

„Sytuacja każdej partii jednomandatowej jest wyjątkowa i częściowo zależy od możliwości finansowych każdego oddziału i zebranych darowizn” – powiedział rzecznik partii Lukas Savickas.

Nie ma możliwości przydzielenia funduszy kandydatom

„Ruch Liberałów, który został uznany winnym w sprawie MG Baltic i ukarany grzywną w tym roku, powiedział, że nie jest w stanie przydzielić funduszy kandydatom do jednomandatowych okręgów wyborczych przed wyborami do Sejmu.

„W tym roku partia nie miała możliwości przeznaczenia środków na kampanie wyborcze kandydatów z okręgów jednomandatowych, ale zdecydowano się wykorzystać fundusze partii do wpłacenia depozytów za ich udział w wyborach do Sejmu”, powiedział Antanas Martusevičius, rzecznik siły politycznej, w komentarzu przesłanym do Elty.

Inne partie również twierdziły, że borykają się z brakiem funduszy przed wyborami do Sejmu.

„Wszystkie fundusze, które mieliśmy, zostały rozdzielone. (…) Mieliśmy bardzo mało”, Jonas Pinskus, lider Partii Regionów Litwy, nie rozwinął tematu.

„Sejm przyjął ustawę, która przewiduje nierówne wybory. (…) Litewska Partia Ludowa nie otrzymuje żadnych dotacji państwowych i nie ma pieniędzy na koncie, a jedynie minimalne środki ze składek członkowskich. W rezultacie wyborcy jednomandatowi wpłacają kaucję wyborczą z własnych środków” – powiedział Eduardas Vaitkus, który prowadzi partię do parlamentu.

Unia Ludu i Sprawiedliwości (Centryści, Nacjonaliści) powiedziała, że nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie funduszy dla kandydatów w okręgach jednomandatowych.

ELTA przypomina, że wybory do Sejmu odbędą się 13 października br.

Leave a Response

Bogdan

Bogdan

Bogdan
Cześć, nazywam się Luca i jestem autorem tej strony z przydatnymi poradami kulinarnymi. Zawsze fascynowało mnie gotowanie i kulinarne eksperymenty. Dzięki wieloletniej praktyce i nauce różnych technik gotowania zdobyłem duże doświadczenie w gotowaniu różnych potraw.