Netanjahu wysyła dyrektora wywiadu do Kataru, aby negocjował zawieszenie broni w Gazie
Premier Izraela Benjamin Netanjahu upoważnił dyrektora agencji wywiadu i operacji specjalnych Mossadu Davida Barneę do udania się do Kataru w celu negocjacji w sprawie zawieszenia broni, co jest najnowszym sygnałem postępu w dyskusjach na temat wojny w Gazie. Biuro Netanjahu ogłosiło decyzję w tę sobotę, 11 grudnia, ale nie zostało poinformowane, kiedy Barnea uda się do Doha, gdzie odbędzie się ostatnia runda negocjacji między Izraelem a grupą Hamasu. Obecność dyrektora Mosadu wskazuje, że wyżsi urzędnicy izraelscy, którzy muszą zatwierdzić każdą transakcję, są teraz bezpośrednio zaangażowani.
Przeczytaj więcej:
W ciągu 15 miesięcy wojny, nawet w pierwszych tygodniach walk, osiągnięto jedynie krótkie zawieszenie broni. Od tego czasu rozmowy, w których pośredniczyły Stany Zjednoczone, Egipt i Katar, napotkały kilka impasów. Netanjahu nalegał na zniszczenie zdolności wojskowych Hamasu w Gazie, podczas gdy Hamas żąda całkowitego wycofania wojsk izraelskich ze zdewastowanego terytorium. W czwartek Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało, że w czasie wojny zginęło ponad 46 000 Palestyńczyków.
Oprócz dyrektora Mosadu do Kataru wysłany zostanie szef izraelskiej agencji bezpieczeństwa wewnętrznego Szin Bet oraz doradcy wojskowi i polityczni. Według biura Netanjahu decyzja została podjęta po spotkaniu z ministrem obrony, szefami bezpieczeństwa i negocjatorami „w imieniu administracji USA, zarówno obecnej, jak i przyszłej”.
Biuro opublikowało także zdjęcie Netanjahu wraz ze Stevem Witkoffem, wysłannikiem prezydenta-elekta Donalda Trumpa na Bliski Wschód, który przebywał w tym tygodniu w Katarze.
