Nazwisko Kłajpedy rozbrzmiało w Chorwacji: mistrzostwa świata w blasku fleszy
Wzięli w nich udział sportowcy w wieku 35-40 lat. Edgaras został wicemistrzem w grupie wagowej do 88 kg (18 uczestników), a Andrius zdobył brązowy medal wśród sportowców o dziesięć kilogramów lżejszych (do 78 kg, 15 uczestników).
Sportowcy z Kłajpedy również podzielili się swoimi wrażeniami i emocjami z „Vakarų ekspres”.
„Mój brat i ja, po 20 latach, ponownie weszliśmy razem na matę zapaśniczą, nie byle gdzie, ale na Mistrzostwach Świata Masters.
Co więcej, pokazaliśmy światu, że zapasy w stylu wolnym istnieją również na Litwie, zdobywając 2 i 3 miejsce” – powiedział E. Voitechovskis.
„Największa radość jest wtedy, gdy wśród nas stoi tata, który dał nam z siebie wszystko i może cieszyć się tym, co wychował”.
Dramat ostatniej sekundy
W Chorwacji Andrius jako pierwszy wyszedł na dywan, gdzie czekał na niego silny amerykański zawodnik. Po zaciętej walce zwyciężył 5:4.
W drugiej rundzie Andrius przegrał 0:6 z ukraińskim zapaśnikiem.
Ukrainiec, który był prześladowcą zapaśnika z Kłajpedy, przeszedł do finału i tym samym otworzył naszemu zapaśnikowi szansę na walkę o brązowy medal.
Andrius w pełni wykorzystał tę szansę – w walce o brązowy medal zmierzył się z rosyjskim zapaśnikiem, który walczył pod neutralną flagą (AIN) i to właśnie tutaj zapaśnik z Kłajpedy wyrwał zwycięstwo czystą wolą.
Walka toczyła się punkt za punkt. Na 30 sekund przed końcem, AIN prowadził 3:4, ale Andrius położył swojego przeciwnika na podłodze, zdobył 2 punkty i w ostatniej chwili zdobył słodki brązowy medal.
Potrzebny był nadzór wideo sędziów
Jego brat Edgaras pokonał australijskiego zapaśnika 11-0 w pierwszej rundzie zawodów.
W drugiej rundzie Edgar zmierzył się z mistrzem świata 2023 z Sakartvelo. Wielu przewidywało, że zawodnik z Sakartvelo wygra, ale zawodnik z Kłajpedy mile zaskoczył wszystkich, kładąc mistrza na ramieniu – 9:0.
W półfinale zawodnik z Iranu ponownie walczył pewnie, pokonując zawodnika z Łotwy 11:0.
Po chwili wytchnienia, w finale musieliśmy zmierzyć się z innym zapaśnikiem z neutralną flagą – brązowym medalistą świata z 2023 roku.
Po pierwszej rundzie Edgar prowadził 1:0. Potem to już była prawdziwa wojna postaw: Edgar zdobywał kolejne punkty i wydawało się, że złoto jest w jego rękach.
Niestety na 30 sekund przed końcem przeciwnik kopnął w nogi Litwina, obaj zapaśnicy wymieniali się akcjami jedna po drugiej i dopiero po wideorecenzji sędziów okazało się, że obaj zapaśnicy zdobyli po równo – po 6 punktów.
Zgodnie z zasadami zapasów, w przypadku remisu wygrywa ten, kto zdobędzie ostatni punkt.
Tak więc złoty medal po prostu wymknął się z rąk mieszkańca Kłajpedy.
Litwa w pierwszej piątce
„Cóż, teraz, gdy wszystkie emocje opadły, chciałbym podziękować naszym sponsorom i wszystkim, którzy nas wspierali, mojej rodzinie za motywację i opiekę.
Wszystkim, którzy przyczynili się do naszej historii. Jest miejsce na poprawę, ale myślę, że wynik jest naprawdę dobry” – powiedział Voitechovski w rozmowie z „Western Express”.
Zapaśnicy z Kłajpedy byli szkoleni przez trenerów: ojca Edgara i Andriusa, Olega Voitechovskiego oraz pierwszego trenera Sergeya Kasimova.
Giennadij Kavunenko, wiceprezes Federacji Zapaśniczej Miasta Kłajpedy i jego duży zespół wspierający również pojechali na Mistrzostwa Świata Masters.
„Musimy zrozumieć, że zapasy w stylu wolnym to sport olimpijski, a konkurencja tutaj jest ogromna. Fakt, że drużyna z Kłajpedy zdobyła nawet dwa medale na Mistrzostwach Świata Masters jest wielkim osiągnięciem.
Szacunek dla nich za charakter, wolę i nieludzkie wysiłki zawodników.
Oni są prawdziwymi ambasadorami swojego miasta” – powiedział „Western Express” G. Kavunenka, wiceprezes Federacji Zapaśniczej Miasta Kłajpedy.
Zdjęcie z osobistego archiwum.
