Naukowcy rozwijają bezprecedensowe antidotum z krwią posiekanego mężczyzny o ponad 200 węży
Przez ponad 20 lat amerykański Tim Friede dobrowolnie wstrzyknął małe dawki trucizny węża, próbując stworzyć opór toksyny. To, co zaczęło się jako ekstremalne doświadczenie, stało się teraz postępem naukowym z obiecującym potencjałem: jego ciało opracowało przeciwciała, które służą jako podstawa nowego rodzaju antidotum.
Pokój amerykańskiego Tymoteusza daje sobie zatrucie najbardziej śmiertelnych węży na świecie dla nauki. To może uratować wiele ludzkich życia. Co go napędza?
– Tagesanzeiger (@tagengeiger)
Tim Friede pozwolił śmiertelne węże ugryźć go ponad 200 razy. Przez ponad dwie dekady buduje odporność, aby pomóc naukowcom stworzyć uniwersalny antivenom.
Teraz jego krew jest wykorzystywana do opracowania leczenia, które może chronić ludzi przed szeroką gamą węży i oszczędzać…
– Complex (@Complex)
Firma biotechnologiczna Centivax zidentyfikowała dwa z tych przeciwciał-LNX-D09 i snx-B03 neutralizujących trucizny neurotoksyczne z różnych gatunków, takich jak Najas i Czarne Mambas. W połączeniu z lekiem VareSpladib oferowali pełną ochronę myszom testowym laboratoryjnym. Ponieważ pochodzą one z ludzkich przeciwciał, leczenie te mogą uniknąć powszechnych skutków ubocznych tradycyjnych środków przeciw powołaniu z surowicy zwierzęcej.
Pomimo dobrych wyników antidotum nie jest jeszcze skuteczne przeciwko truciznom Vipers, które wpływają na układ krążenia. Celem dochodzenia jest stworzenie skutecznego, dostępnego i obowiązującego leczenia nawet w obszarach o niewielu zasobach medycznych. Tim Friede, ze swoją niekonwencjonalną metodą, mógł pomóc uratować tysiące istnień ludzkich w przyszłości.