Natychmiastowe skutki w Europie po decyzji Ukrainy: „Odcięto ogrzewanie i nie mamy ciepłej wody”
Mieszkańcy mołdawskiego regionu Naddniestrza nie mają ogrzewania. Dostawy gazu zostały przerwane w środę po godz wygaśnięcie porozumienia między Rosją a Ukrainą co ogranicza przepływ rosyjskiego gazu gazociągami ukraińskimi.
W wypowiedziach, do których dotarły polskie media, stwierdził pracownik jednej z sieci elektroenergetycznych w regionie że „nie ma ogrzewania ani ciepłej wody”. W rzeczywistości „na stronie internetowej zakładu podano, że ogrzewanie zostało wyłączone o godzinie 07:00 rano (czasu lokalnego)”.
„Firma Zaapelował do mieszkańców o schronienie siępozostańcie w jednym pokoju, powieście koce lub grube zasłony w oknach i balkonach, a mieszkania ogrzewajcie grzejnikami elektrycznymi” – czytamy w publikacji.
Według danych medialnych region ten odbiera około 2 miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu rocznie. Nadal, „reszta kraju nie jest uzależniona od gazu z Rosjigdyż kupuje produkt z rynku europejskiego i światowego”.
Sytuacja ta jest efektem zerwania historycznego porozumienia między Rosją a Ukrainą. W ten sposób ukraiński prezydent Wołodymir Zełenskiuzasadnił tę decyzję tym, że Rosja „nie będzie w dalszym ciągu zarabiać miliardów krwią obywateli Ukrainy”.