Największa sieć hoteli w Hiszpanii wymaga „radykalnej” środka, aby zdobyć pracowników: zapłacić im zakwaterowanie
Po kilku zwolnieniach sektor próbuje teraz znaleźć alternatywy w celu spełnienia wymagań, ponieważ nadchodzi wysoki sezon
Brak mieszkań i ten, który istnieje, jest zbyt drogi dla pracowników. Jest to rzeczywistość w większości najbardziej dochodowych obszarów dla grupy Meliá, największej hiszpańskiej łańcucha, która podjęła inną środek, aby zapewnić pracownikom odpowiedzię na ofertę, która przychodzi latem.
Gabriel Escarrer, dyrektor generalny hiszpańskiej sieci hotelu, ogłosił w poniedziałek, że inwestuje w zakup nieruchomości, aby pomieścić pracowników sezonowych.
Sieć hoteli kupiła stary hostel na wyspie Menorca i planuje kupić inne. Ibiza, Majorka i Wyspy Kanaryjskie są jednymi z miejsc, które należy zbadać przez firmę, a także są jednym z najbardziej opłacalnych dla grupy, która ma jednocześnie eksplorację stref kąpielowych jednej z jej najlepszych firm. Decyzja jest podejmowana w czasie, gdy kryzys mieszkaniowy w Hiszpanii może spowodować niedobory siły roboczej w sektorze turystycznym kraju, zwłaszcza gdy zaczyna przygotowywać wysoki sezon w hotelu.
Dyrektor generalny przyznaje, że zaczął zdawać sobie sprawę, że samo „dobrze płacenie” pracownikom nie wystarczyło, aby „zachować talent”. W ten sposób firma odczuwała potrzebę zapewnienia zakwaterowania dla swojej siły roboczej, która nie ma możliwości uzyskania zakwaterowania w wyjątkowo turystycznych obszarach, gdzie popyt kończy na zawyżaniu cen.
Inwestycja w te mieszkania jest, według Gabriela Escarrera, „radykalnego” rozwiązania, aw ciągu ostatnich dwóch lat grupa Meliá została zmuszona do prowadzenia niektórych pracowników w pokojach hotelowych, aby zapobiec strzelaniu.
Na początku tego miesiąca hiszpańska grupa ogłosiła, że planuje zatrudnić 1800 pracowników, aby stawić czoła tym, w którym duże hiszpańskie sieci hotelowe przewidują, że jest najlepszym latem w ich historii. Uważają, że według tego roku 100 milionów zagranicznych turystów na terytoriach hiszpańskich można „łatwo” osiągnąć, zgodnie z.
„Ze względu na eksplozję krótkotrwałych czynszów dla turystów, znalezienie w tym czasie mieszkania stało się odyseą”-przyznał Gabriel Escarrer.
Hiszpańska Konfederacja Unii Pracownicy (CCCO) ostrzegł, że wynagrodzenie pracowników hotelu wzrosły o 3% w zeszłym roku, podczas gdy czynsze w Hiszpanii wzrosły średnio 11,5% w 2024 r. Związki nazywane dwukrotnym strajkiem w hiszpańskich hotelach w tygodniu Wielkanocy.
„Wynagrodzenia nie rosną, ponieważ marginesy hoteli i zakwaterowanie stanowi problem na obszarach turystycznych” – powiedział lider związku José Maria Martinez.
Iberostar zakłada, że ucieka się do rozwiązania znalezionego przez Meliá Group i oferuje bezpłatne hosting swoim pracownikom w miejscach docelowych z brakiem oferty i wysokich cen. Już kierunek grupy hotelowej CEHAT twierdzi, że większość właścicieli hoteli nie może „dać luksusu”, aby dać pracownikom dom.
Oprócz tego środka grupa Meliá inwestuje w sojusze z instytucjami edukacyjnymi w celu opracowania programów szkoleniowych w miejscach docelowych, w których znajdują najwięcej problemów zajmujących stanowiska.