(NA ŻYWO) Śledź inaugurację Trumpa na stanowisku prezydenta
Prezydent Luiz Inácio Lula da Silva wyraża nadzieję, że Stany Zjednoczone nadal będą historycznym partnerem Brazylii, nawet pod rządami Donalda Trumpa, i ma nadzieję, że nowy prezydent utworzy rząd, który poprawi życie w jego kraju . populacja. Według Luli Brazylia nie chce wojny z żadnym krajem, czy to Stanami Zjednoczonymi, Wenezuelą czy Chinami.
„Są ludzie, którzy twierdzą, że wybór Trumpa może spowodować problemy w globalnej demokracji. Trump został wybrany na przywódcę Stanów Zjednoczonych i ja, jako prezydent Brazylii, mam nadzieję, że uda mu się to owocnie, tak aby naród amerykański poprawił się i aby USA nadal były historycznym partnerem Brazylii” – stwierdził Lula w przemówieniu otwierającym na pierwszym tegorocznego spotkania ministerialnego. Spotkanie odbędzie się w najbliższy poniedziałek 20 grudnia w Granja do Torto, jednej z oficjalnych rezydencji Prezydencji.
„Z naszej strony nie chcemy walki ani z Wenezuelą, ani z Amerykanami, ani z Chinami, ani z Indiami, ani z Rosją. Chcemy pokoju, harmonii, relacji, w której najważniejsza jest dyplomacja, a nie nieporozumienia i kłopoty” – dodał.
(Estadão Conteúdo)