Minister Kaliňák twierdzi, że Ukraina będzie musiała oddać swoje terytorium: nazwał Rosję wyraźnym agresorem
Z rzeczywistością, zdaniem Ministra Obrony Republiki Słowackiej Roberta Kaliňák (Smer-SD) oznacza, że Ukraina będzie musiała oddać część swojego terytorium. Jak Jak wskazał, w interesie Słowacji leży natychmiastowe zakończenie wojny w tym kraju oraz rozpoczęcie negocjacji pokojowych i zawieszenia broni między stronami. Według niego niezbędny jest porządek kraju po wojnie. Kaliňák ogłosił to w programie telewizyjnym TA3 W polityce.
„Jest prawdopodobne, że Ukraina nie zdaje sobie sprawy, że nigdy nie przejdzie między Niemcami a Szwajcarią, ale zawsze będzie miała największą granicę z Federacją Rosyjską. Nie ma wątpliwości, kto jest tu agresorem, bo Rosja przekroczyła wszelkie zasady i złamała prawo międzynarodowe, ale musimy też dostrzec, co dzieje się w innych obszarach i czy mamy tę samą miarę także w przypadku innych sporów” – dodał. powiedział minister.
Zdaniem Kaliňáka w wydatkach na obronność ważne jest, aby skupiać się na nowych trendach militarnych. Podkreślił, że obecne kierownictwo MON wie, gdzie w armii znajdują się słowackie rezerwy i według jakich priorytetów należy postępować. Jako realista nie wyobraża sobie obecnie gwałtownego wzrostu wydatków na obronę, bo kraj ma też inne potrzeby.
Według niego w 2025 roku kurort Kaliňák będzie „intensywnie” budowany dalej Szpitala w Preszowie, tak aby społeczeństwo mogło przez cały rok zapoznać się ze specyficznymi zarysami projektu. Według niego największym wyzwaniem na nadchodzący rok jest projekt Wojsk Obrony Narodowej i związane z nim zmiany legislacyjne.