Miloš Zeman przyznał się do błędu: Dwóch policjantów uratowało byłego prezydenta w Niżnych Tatrach

Były prezydent Miloš Zeman przyjechał na Słowację na wakacje. Na zaproszenie słowackiego premiera Roberta Fico udał się w Tatry Wysokie. Były szef Republiki Czeskiej był oczarowany Szczyrbskim Jeziorem. „Jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie kiedykolwiek odwiedziłem”. napisał Zeman na portalu społecznościowym.

Po kilku dniach przeniósł się w Niżne Tatry. Zeman odbywał wycieczki na wózku inwalidzkim. „Po wielu latach wróciłem do mojej ukochanej Kralovej Hory. Po drodze widziałem piękne miejsca i poznałem wielu miłych ludzi. Chciałbym podziękować dyrektorowi Parku Narodowego Niskie Tatry Michalowi Babničowi i jego współpracownikom za wycieczkę z przewodnikiem i ciekawą interpretację” – podzielił się na Facebooku.

Turyści w Tatrach Niskich byli świadkami niecodziennego widoku, ponieważ mogli spotkać byłego prezydenta w kurtce z policyjnymi oznaczeniami. „W góry chodziłem tylko w swetrze i to był duży błąd. Pogoda zmienia się tutaj naprawdę szybko. Przed przeziębieniem uratowało mnie dwóch wspaniałych słowackich policjantów, którym chciałbym bardzo podziękować,” powiedział do pomocnych stróżów prawa.