Mieszkaniec Wisconsin oskarżony o podpalenie biura kongresmena w związku z zakazem TikToka oskarżony o podpalenie
MADISON, Wisconsin — Prokuratorzy oskarżyli mieszkańca stanu Wisconsin, który rzekomo powiedział policji, że próbował podpalić biuro kongresmena, ponieważ był zdenerwowany postawionymi w środę wieloma zarzutami, w tym podpaleniem.
Prokurator okręgowy hrabstwa Fond du Lac, Eric Toney, złożył skargę na 19-letniego Caidena Stachowicza, zarzucając mu podpalenie, groźby terrorystyczne, usiłowanie włamania i uszkodzenie mienia. Jeśli zostanie skazany pod każdym względem, grozi mu ponad 50 lat za kratami.
Stachowicz z Menashy miał stawić się przed sądem w środę rano. Z akt sądowych dostępnych w Internecie wynika, że sędzia Tricia Walker wyznaczyła za niego kaucję w wysokości 500 000 dolarów i nakazała mu nie kontaktować się z republikańskim przedstawicielem USA Glennem Grothmanem ani jego personelem. Zabroniła mu także posiadania jakiejkolwiek niebezpiecznej broni lub materiałów rozpalających ogień.
Z akt wynika, że Stachowicz pojawił się za pośrednictwem wideokonferencji z więzienia. Nie wyznaczyli dla niego adwokata.
Według skargi funkcjonariusz policji zareagował na pożar przed biurem Grothmana Fond du Lac około 1 w nocy w niedzielę i zobaczył Stachowicza stojącego w pobliżu.
Funkcjonariusz powiedział, że Stachowicz w czasie gaszenia płomieni gaśnicą powiedział mu, że wzniecił pożar, bo nie lubi Grothmana. Funkcjonariusz zakuł Stachowicza w kajdanki i zabrał go na komisariat. Strażacy i policja szybko ugasili pożar, ograniczając szkody.
Ze skargi wynika, że podczas rozmowy na wydziale Stachowicz powiedział funkcjonariuszowi, że kupił benzynę i zapałki, aby wzniecić pożar w biurze Grothmana. Zeznał, że próbował włamać się do biura, aby wzniecić ogień w środku, ale nie udało mu się wybić szyby. Następnie polał gazem skrzynkę elektryczną z tyłu budynku i wokół jego frontu, zapalił zapałkę i patrzył, jak się pali.
Ze skargi wynika, że chce spalić budynek, ponieważ rząd USA zamyka TikTok, a Grothman głosował „tak” za jego zamknięciem. W kwietniu Grothman głosował za ustawą, która nakładała na chińską firmę ByteDance należącą do TikToka obowiązek sprzedaży do niedzieli swojej działalności w USA.
Stachowicz oświadczył, że jego zdaniem zawieszenie działalności narusza jego konstytucyjne prawa. Dodał, że w przeszłości brał udział w pokojowych protestach, ale – jak wynika ze skargi – nie wierzy już, że pokój jest możliwy.
„Caiden powiedział, że był to budynek rządowy i chciał wywołać zamieszanie, a także wyrazić swój pogląd, podpalając budynek” – czytamy w skardze. „Caiden powiedział, że wolałby, aby cały budynek spłonął”.
Zapytany, czy ma nadzieję, że w budynku znajdują się ludzie, odpowiedział, że nie i nie chce nikogo skrzywdzić ani samego Grothmana.
TikTok wygasł pod koniec soboty, ale platforma po ówczesnym prezydencie-elektie Donaldzie Trumpie oświadczyła, że postara się dać ByteDance więcej czasu na znalezienie kupca. W poniedziałek po inauguracji polecił prokuratorowi generalnemu USA, aby nie egzekwował zakazu przez 75 dni.
Poproszona o komentarz w sprawie zarzutów rzeczniczka Grothmana Noelle Young odpowiedziała, że Grothman zadzwoni bezpośrednio do Associated Press. Kongresman nie skontaktował się z AP do środowego popołudnia.