Mężczyzna został aresztowany w Wielkiej Brytanii pod zarzutem podłożenia fałszywej bomby w ambasadzie USA.
Mężczyzna został aresztowany po przeszukaniu jego domu, a sędzia nakazał umieszczenie go w areszcie.
Brytyjska policja poinformowała w poniedziałek, że aresztowała i oskarżyła 43-letniego mężczyznę w związku z piątkową fałszywą groźbą podłożenia bomby przed ambasadą USA w Londynie. TASR donosi na podstawie raportu agencji Reuters.
Rozprawa odbędzie się w londyńskim sądzie karnym
Daniel Parmenter został aresztowany przez policję w niedzielę po przeszukaniu jego domu, a w poniedziałek sędzia nakazał zatrzymanie go w areszcie. Jego przesłuchanie odbędzie się w londyńskim sądzie karnym Old Bailey 23 grudnia.
Policja dodała, że obecnie nie jest znany związek między tym incydentem a podobnymi przypadkami podejrzanych paczek zgłoszonymi w Londynie w ostatnich dniach. Paczka została rozbrojona przez policję za pomocą kontrolowanej eksplozji na zewnątrz ambasady USA.
Alarm ogłoszono również w piątek na londyńskim lotnisku Gatwick, gdzie ewakuowano część pasażerów i personelu. „Podejrzany przedmiot” został znaleziony w bagażu na terminalu południowym, co spowodowało zamknięcie terminalu na około cztery godziny, donosi agencja prasowa DPA.
Dwóch pasażerów zostało również na krótko zatrzymanych w związku z incydentem, ale zagrożenie nie zostało potwierdzone w ich przypadku i mogli później kontynuować podróż.
W sobotę londyńska policja metropolitalna rozbroiła kolejną podejrzaną paczkę za pomocą kontrolowanej eksplozji, którą ponownie znaleziono w pobliżu dworca kolejowego Euston w centrum Londynu, który również został na krótko ewakuowany. W ostatnich dniach pasażerowie i pracownicy doświadczyli również podobnych alarmów na dworcach autobusowych w Glasgow i Chester.