Máziková wysadził finał Let’s Dance: Tak powinien się okazać! Następnym razem chce iść …
Tegoroczny program taneczny Let Markíza został naprawdę oskarżony. W finale aktor Kristián Baran, aktorka Zuzana Porubjaková i aktorka Ráchel Šoltésová. Do ostatniej chwili nie było jasne, kto zostanie królem lub królową parkietu.
W końcu zostali aktorem Kristián Baran i jego partner taneczny Dominika Rošková. Nie spodziewali się tego i zaskoczeniem było je zobaczyć. Podczas gdy niektórzy widzowie byli podekscytowani, inni powiedzieli, że ma wygrać Porubjaková.
Piosenkarz ma podobną opinię Eva Máziková (75). „Drogi, i mamy po Dance. Muszę ci powiedzieć, że tego nie widziałem, finał, ponieważ żegluję łodzią, a tam słowacka markiza nie jest, Ale muszę powiedzieć, że jestem całkowicie z tego wyrzucony – przyznała w sieci społecznościowej.
Ale w końcu wpadła na ten pomysł. „Moim zdaniem była najlepsza obsada, najsilniejszych tancerzy, doskonałych tancerzy i naprawdę nie wiem, czy Kiko miał to wygrać. Myślę, że mieli dać po raz pierwszy Porubjaková i Kristian. Myślę, że byłoby to niesamowite. Byłbym bardzo zadowolony„Zasugerowała.
Oboje mieli coś w sobie. „Obaj byli niesamowici. Kiko ze swoim ciałem i wyrazem twarzy było niesamowite, ale Porubjaková, było seksowne, to była perfekcjonizm … była niesamowita. Po prostu ok, wygrał tego, który miał wygrać. Ale ja też bym jej to dał”powiedział piosenkarz.
Ale czuje się źle. „Cóż, w przyszłym roku taniec z pewnością będzie i w końcu chciałbym być w ławie przysięgłych, ponieważ krytykowałem, chwalę i byłbym przynajmniej zabawą. Cóż, zobaczymy” Wysłała wiadomość do reżysera Pepe Majeskiego, który wybrał specjalnych jurorów do pokazu tanecznego. Możesz obejrzeć jej całe oświadczenie w filmie powyżej artykułu.