Maseczka na skórę z ogrodu: wykorzystaj zioła, owoce, warzywa i pachnące kwiaty

Być tak piękną… I jak najdłużej… To było pragnienie wszystkich kobiet na przestrzeni pokoleń. Na przykład Sisi, cesarzowa Bawarii, nie bała się poświęcić niemożliwego dla swojego wyglądu. Według historyków, cesarzowa była dla siebie niezwykle surowa.

Mówi się, że codziennie ćwiczyła, pościła, uprawiała sport (pływanie, jazda konna) i angażowała się w rytuały upiększające. Jej kąpiele w mieszance mleka i oliwy z oliwek były legendarne. Rozpieszczała swoją skórę okładami z truskawek i czasami dość dziwacznymi maseczkami na twarz, z których jedna zawierała nawet cielęcinę!

Autorka filmu, Beauty Rituals, doradza, jak wykorzystać naturę do odmłodzenia się. Więcej na kanale YouTube.com.

Magia natury

Tak czy inaczej, piękna Sisi i tak nie przestała się starzeć. Kiedy pojawiły się pierwsze siwe włosy, zafarbowała je łupinami orzecha włoskiego. A pożółkłe zęby ukryła pod delikatnym uśmiechem, który był ledwo widoczny pod jej welonem.

Mówiono, że cesarzowa, mająca obsesję na punkcie swojej urody, próbowała ukryć swoje starzenie się krzykliwą biżuterią. Jednak niezależnie od tego, co mówiły o niej złe języki, Sissi zachowała swój urok nawet w podeszłym wieku i, jak sama mówiła, zawdzięczała to naturze…

Lato bez chemii

Już dziś coraz więcej kobiet wraca do zabiegów swoich babć. Szczególnie teraz, latem, kiedy ogrody i sady oddają swoje skarby. A większość z nich jest prawie za darmo.

„Dokładnie”, mówi czytelniczka Darja z Pilzna, dodając, że latem daje swojej skórze „odpocząć” od wszelkich chemicznych kosmetyków. Do pielęgnacji twarzy używa wyłącznie produktów, które sama przygotowuje z ziół znalezionych podczas spacerów. Używa też świeżych maseczek ze swojego ogrodu.

Pomidorowy energetyzator

„Zaletą maseczek jest to, że można je przygotować z zaledwie kilku składników. Ich aplikacja również nie jest trudna” – mówi Darja, która polubiła pomidorową maseczkę do twarzy. Uważa ją za szczególnie odświeżającą latem, kiedy słońce wysusza skórę i sprawia, że wygląda na niepotrzebnie zmęczoną.

Spróbuj i Ty: obierz ½ pomidora i rozgnieć go na pastę. Następnie wymieszaj go z 1 łyżką białego jogurtu i 1 łyżką oleju migdałowego. Nałóż mieszankę na oczyszczoną twarz i spłucz letnią wodą po 20 minutach. Poczujesz się jak nowo narodzona.

Truskawkowy ratownik

Czytelniczka Darja przyznaje, że przy tworzeniu maseczek inspiruje się starymi przepisami.
Zaintrygowała ją również truskawkowo-jogurtowa maseczka cesarzowej Sissi. I właściwie nic dziwnego, ziemniaki zawierają skrobię, która łagodzi i regeneruje podrażnioną skórę.

Truskawki natomiast są bogate w witaminy B, C, D, F, które chronią skórę przed przedwczesnym starzeniem. Jak przygotować: Zmiksuj truskawki z mlekiem i ugotowanymi ziemniakami. Nałóż powstałą papkę na twarz i pozostaw na 30 minut. Następnie spłucz letnią wodą.

Piękno w kwietniku

Oczywiście istnieje mnóstwo maseczek do twarzy. Niektóre są starożytne, inne mają nowoczesny styl. Dobrą wiadomością jest to, że wiele niezbędnych składników do ich wykonania można znaleźć we własnym ogródku. A jakich owoców nie można przegapić?

Jak wspomniany pomidor, który nawilża, chłodzi i rozjaśnia skórę. Ogórek nawilży suchą skórę. Marchew natomiast wygładzi ją i uwolni od martwych komórek naskórka.

Nie zapomnij o aloesie i bazylii, które działają jak naturalny eliksir młodości. Jeśli masz skórę problematyczną, postaw na lawendę, szałwię, miętę pieprzową i kwiat czarnego bzu.

Źródła: www.vogue.cz, www.coopclub.cz