Maroš Šefčovič będzie pierwszym kandydatem na komisarza europejskiego, z którym zostanie przeprowadzona rozmowa.
Seria przesłuchań 26 kandydatów na komisarzy europejskich rozpocznie się w Brukseli w poniedziałek po południu i potrwa do wtorku 12 listopada. Kandydat Słowacji na komisarza europejskiego (KE), Maroš Šefčovič, będzie pierwszym przesłuchiwanym przez członków komisji Parlamentu Europejskiego (PE), donosi TASR.
Šefčovič ma otrzymać tekę ds. handlu i bezpieczeństwa gospodarczego w nowej Komisji, podczas gdy oczekuje się, że ponownie będzie odpowiedzialny za stosunki międzyinstytucjonalne i przejrzystość. Będzie on przesłuchiwany w poniedziałek o 14:30, głównie przez Komisję Handlu Międzynarodowego (INTA) i Komisję Spraw Konstytucyjnych (AFCO). Zaproszeni są również członkowie Komisji Spraw Zagranicznych (AFET), Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO), Komisji Petycji (PETI), Komisji Rozwoju (DEVE) i Komisji Prawnej (JURI).
Jeśli długoletni słowacki komisarz zdobędzie proponowaną tekę w nowej Komisji Europejskiej, będzie miał trudne zadanie, według Politico. Według portalu, szefowa KE Ursula von der Leyen bagatelizuje tradycyjne dążenie UE do zawierania umów o wolnym handlu, kładąc nacisk na politykę, która „przekształciłaby Europę w twierdzę w coraz bardziej wrogim świecie”. Byłby on jednak odpowiedzialny za najsilniejszy obszar, w jakim kiedykolwiek rozpoczął pracę w Komisji.
Mają do trzech godzin na przekonanie
Każde przesłuchanie kandydatów trwa trzy godziny. Kandydat na komisarza wygłasza 15-minutowe oświadczenie wstępne, po którym następują pytania od posłów do PE. Przed zakończeniem przesłuchania zatwierdzającego kandydaci na komisarzy mają możliwość wygłoszenia krótkiego oświadczenia końcowego.
Po każdym przesłuchaniu przewodniczący i koordynatorzy komisji przygotowują rekomendację lub list oceniający. Zgodnie z prawem nie mogą oni odrzucić indywidualnego kandydata, komisja może jedynie w pewien sposób wyjaśnić, że nie jest przekonana do kandydata, a w obecnym składzie PE nie poparłby Komisji jako całości. Może to wywrzeć presję na przewodniczącego KE, aby zwrócił się do danego państwa o zaproponowanie nowego kandydata lub o inny przydział tek.
Według Politico, kandydat Węgier na komisarza UE ds. zdrowia i dobrostanu zwierząt Oliver Várhelyi, kandydatka Słowenii na komisarza UE ds. rozszerzenia Marta Kosova oraz kandydatka Belgii na komisarza ds. gotowości mogą mieć największy problem z przekonaniem europosłów, Zarządzania Kryzysowego i Równości Hadja Lahbib oraz nominowana przez Bułgarię na komisarza ds. startupów, badań i innowacji Ekaterina Zacharieva i nominowany przez Maltę na komisarza ds. młodzieży, kultury, sportu i sprawiedliwości międzypokoleniowej Glenn Micallef.
Głosowanie odbędzie się pod koniec listopada
Gdy wszyscy kandydaci na komisarzy przejdą przesłuchania, na następnym posiedzeniu plenarnym PE odbędzie się głosowanie nad KE jako całością – a nie nad poszczególnymi komisarzami. Po trudnym procesie selekcji jest mało prawdopodobne, aby kolegium komisarzy nie przeszło głosowania. Gdyby tak się stało, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen musiałaby ponownie poprosić państwa członkowskie o nominacje, zaproponować nowy zespół komisarzy, ponownie rozdzielić teki i powtórzyć cały proces.
Do zatwierdzenia KE potrzebna jest większość głosów oddanych przez posłów do PE. Jeśli nowa Komisja zostanie zatwierdzona przez PE, musi jeszcze zostać formalnie powołana przez Radę Europejską, ale powinno to być tylko formalnością. W takim przypadku komisarze obejmą urząd miesiąc po głosowaniu w PE.
Obecny plan zakłada, że Parlament Europejski zagłosuje nad nową Komisją na sesji plenarnej w Strasburgu w środę 27 listopada. Jeśli zostanie zatwierdzona, nowa Komisja obejmie urząd 1 grudnia.