Marine Le Pen ze znaczoną twarzą i otoczona przez dzieci i siostrę Marie-Caroline po przybyciu do kościoła
We wtorek, 7 stycznia, założyciel Frontu Narodowego, w Garches, w rejonie paryskim, w placówce, do której został przyjęty kilka tygodni temu. Zmarł w wieku 96 lat. Pozostawił żonę Jany i trójkę dzieci Marie-Caroline, Yanna i Marine, dziedziczkę, której odchodząc powierzył stery Frontu Narodowego. A najbliżsi złożyli mu hołd w tę sobotę, 11 stycznia.
Umówiono się na spotkanie w La Trinité-sur-Mer, gdzie urodził się polityk. Nie zabrakło oczywiście Marine Le Pen. Polityka, która , w końcu dziennikarze obecni u jej boku, po przybyciu do kościoła została otoczona przez swoją siostrę Marie-Caroline – jej drugiej siostry Yann nie było w tej pierwszej grupie, która przybyła, ale jest bardzo obecna. Z zaznaczoną twarzą 56-letnią kobietę otaczały także jej dzieci Jehanne, urodzone w 1998 r. oraz bliźniacy Louis i Mathilde, urodzeni w 1999 r. ze związku z Franckiem Chauffroyem.
Marine Le Pen ubrała się na czarno, zgodnie z tradycją, a wszyscy wokół niej bliscy mieli naznaczone twarze.
Wnukowie Jean-Marie Le Pena odgrywają ważną rolę podczas pogrzebu
Jak stwierdzono BFMTVwnukowie Jean-Marie Le Pena nieśli karawan swojego dziadka. Ci ostatni to Quentin, syn Marie-Caroline i Jean-Pierre’a Gendrona oraz Pierre, zrodzony ze związku najstarszej córki Jean-Marie z Philippe’em Olivierem (mieli też obecną na pogrzebie córkę Nolwenn). Yann, najmłodsza z pary, którą zmarła utworzyła z Pierrette – również obecna – jest ze swojej strony matką Romaina i Tangy, urodzonych w związku z Samuelem Maréchalem (mają też córkę Marion Maréchal)
Na razie nie można powiedzieć, czy obecny był Louis Alliot, były partner, z którym rozstała się od 2019 roku.
Odbędzie się kolejna ceremonia oddania hołdu Jean-Marie Le Penowi. Ta religijna medytacja musi odbyć się o godzinie 11:00 w kościele Notre-Dame du Val-de-Grâce w Paryżu.