Marine Le Pen staje przed sądem pod zarzutem defraudacji funduszy UE
Jest również oskarżona o zatrudnianie fikcyjnych asystentów i krzyżowe finansowanie działalności partii.
Marine Le Pen, liderka skrajnie prawicowej francuskiej partii National Rally (RN), stanie w poniedziałek przed paryskim sądem karnym wraz z 26 innymi osobami pod zarzutem defraudacji funduszy Unii Europejskiej. TASR donosi na podstawie raportu agencji Reuters.
Proces toczy się prawie dekadę po wszczęciu pierwotnego dochodzenia i obejmuje zarówno urzędników, jak i pracowników partii. Osoby te są oskarżone o wykorzystywanie funduszy UE do opłacania pracowników RN. Fundusze UE są przyznawane posłom na pokrycie wydatków, w tym wynagrodzeń ich pracowników, ale nie mogą być wykorzystywane do finansowania działalności partii.
Obecny szef RN, Jordan Bardella, który jest również członkiem Parlamentu Europejskiego, nie jest objęty tym pozwem.
Marine Le Pen jest oskarżona o zatrudnianie fikcyjnych asystentów zarówno jako liderka partii, jak i eurodeputowana. Według prokuratorów, oskarżony Thierry Légier pracował jako ochroniarz Le Pen i jej ojca w latach 2005-2012, otrzymując jednocześnie wynagrodzenie jako asystent europosła. Jean-Marie Le Pen (96) nie weźmie jednak udziału w procesie, który potrwa do 27 listopada, z powodu problemów zdrowotnych.
Jeśli Le Pen i pozostali oskarżeni zostaną uznani za winnych, grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat, grzywna w wysokości miliona euro i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez pięć lat.
Paryska prokuratura wszczęła dochodzenie w 2016 r. w następstwie raportu przewodniczącego Parlamentu Europejskiego skierowanego do francuskiego ministra sprawiedliwości w 2015 r., po którym wszczęto dochodzenie policyjne.
Partia RN jest również przedmiotem innego wstępnego dochodzenia wszczętego przez paryską prokuraturę w lipcu w sprawie domniemanego nielegalnego finansowania kampanii prezydenckiej w 2022 roku.