Marcelo wspomina „symboliczne wsparcie” Jimmy’ego Cartera dla konsolidacji demokracji w Portugalii
Były prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki i laureat Pokojowej Nagrody Nobla (2002) Jimmy Carter zmarł w tę niedzielę w wieku 100 lat. Marcelo Rebelo de Sousa wysłał swojemu amerykańskiemu odpowiednikowi Joe Bidenowi „przesłanie zawierające szczere kondolencje”.
Prezydent republiki Marcelo Rebelo de Sousa ubolewał w tę niedzielę po śmierci byłego głowy stanu Ameryki Północnej Jimmy’ego Cartera, wspominając jego „symboliczne wsparcie” dla konsolidacji demokracji w Portugalii.
W oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie Prezydencji Republiki Marcelo Rebelo de Sousa informuje, że wysłał swojemu koledze ze Stanów Zjednoczonych, Joe Bidenowi, „przesłanie zawierające szczere kondolencje” w związku ze śmiercią Jimmy’ego Cartera o godz. wiek 100 lat.
W przesłaniu tym czytamy, że Marcelo Rebelo de Sousa „podkreślił niestrudzone wysiłki Jimmy’ego Cartera na rzecz promowania praw człowieka i pokoju na scenie międzynarodowej, którym poświęcił znaczną część swojego życia po zakończeniu swojej prezydentury i w ostatnich latach jego życia.”
„Przywołał także symboliczne wsparcie Jimmy’ego Cartera i jego administracji na rzecz konsolidacji demokracji w Portugalii” – mówi.
W notatce Marcelo stwierdza również, że „w tej godzinie żałoby” łączy się z „wszystkimi, którzy z podziwem wspominają życie Jimmy’ego Cartera i jego wkład w ludzkość”.
Były prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki i laureat Pokojowej Nagrody Nobla (2002) Jimmy Carter zmarł dzisiaj w wieku 100 lat, poinformował jego syn cytowany przez media północnoamerykańskie.
Wybrany do Białego Domu w 1976 r., pokonując ówczesnego prezydenta Geralda Forda marginalną większością głosów, w kraju wciąż naznaczonym skandalem „Watergate”, który zmusił prezydenta Richarda Nixona do rezygnacji, Carter objął rolę 39. Prezydenta Stanów Zjednoczonych zaledwie przez cztery lata.
Demokratyczny polityk, który głosował w ostatnich wyborach prezydenckich w USA, które odbyły się 5 listopada, przeszedł leczenie mające na celu powstrzymanie agresywnej postaci czerniaka, z guzami, które rozprzestrzeniły się na wątrobę i mózg.
Według „The Washington Post” jego śmierć potwierdził jego syn, nie podając dalszych szczegółów, a także organizacja Carter Center, według Associated Press (AP).
Wycofany z życia publicznego Jimmy Carter od lutego 2023 roku korzysta z opieki paliatywnej w swoim domu w Plains w stanie Georgia.
Jego ostatnie publiczne wystąpienie miało miejsce w listopadzie 2023 r. podczas pogrzebu żony Rosalynn.
Carter, człowiek, który często mówił o swojej wierze chrześcijańskiej, był najstarszym żyjącym amerykańskim prezydentem.