Mapa pokazuje wycofywanie się ukraińskich żołnierzy z kluczowych frontów
Od początku stycznia średnio Codziennie bierze udział w 150 bitwach bojowych w wojnie między Rosją a Ukrainą. Częstotliwość ataków różni się w zależności od poszczególnych sektorów frontu i wskazuje miejsca, w których sytuacja jest najbardziej krytyczna.
Według mediów miasta takie jak Pokrovsk, Toretsk, Chasiv Yar, Kupiańsk i Velyka Novosilka są coraz częściej wspominane w wiadomościach. Media rozmawiały z niektórymi żołnierzami, którzy są na linii frontu i wymieniły „najtrudniejsze obszary oraz pojawiające się ryzyka i zagrożenia„wraz z upływem czasu.
Front Pokrowski
Według informacji zebranych przez media na froncie Pokrowskim sytuacja jest krytyczna. „Armia ukraińska codziennie traci osady na tym froncie i nie jest w stanie się ustabilizować”.
W tej chwili „siły rosyjskie zdecydowały się nie atakować bezpośrednio Pokrowska, ale otoczyć go od południa i odciąć ukraińską logistykę„W ten sposób odcięli wiele głównych dróg i zniszczyli wiele ukraińskich pojazdów. Serhij Filimonowdowódca armii ukraińskiej na froncie, powiedział dziennikowi, że jest „prawie pewne”, że wróg wykorzysta trasę kolejową do zablokowania dostępu do miasta.
Ponadto w publikacji zapewnia się, że sprzęt, uzbrojenie i personel na tej części frontu nie działają sprawnie. „Piechoty brakuje, a jej poziom jest niewystarczający„.
Frente de Nova Pavlivka
Na tym froncie „sytuacja zbliża się do punktu krytycznego18 stycznia kilku oddziałom rosyjskim udało się przedrzeć i wkroczyć do tego miasta w środkowej Ukrainie. „Moment ataku został doskonale obliczony, gdyż miał on miejsce w ciągu dwóch godzin, kiedy padał śnieg i w sprzyjających warunkach drony były nieskuteczne ze względu na zerową widoczność„.
Według mediów istnieje ryzyko, że siły ukraińskie „być otoczonym” z przodu. „Odległość między rosyjskimi flankami, które zatrzymują siły ukraińskie, wynosi mniej niż 3 kilometry”. W rozmowie z mediami jeden z ukraińskich dowódców na froncie wyjaśnił, że Rosjanie „będą starali się otworzyć okrążenie, choć potrzebne będą do tego znaczne siły”.
W tym miejscu Kijowscy żołnierze stoją przed pewnymi wyzwaniami. Ale najpoważniejszy „brak piechoty”. Zwłaszcza „w 110. Brygadzie, która jest kluczowa dla tego frontu”. W rzeczywistości od początku oblężenia miasta otrzymało jedynie 20 żołnierzy.
Front Torecki
W Torecku sytuacja jest trudna. Siły ukraińskie kontrolują około 30% miasta, ale „toczą się intensywne bitwy miejskie„. Media potwierdzają, że obecnym zadaniem armii kijowskiej jest „wykrywanie i niszczenie rosyjskiej piechoty przedostającej się między budynkami”.
Tym samym utrata kontroli nad miastem stanowiłaby ogromne ryzyko dla Ukrainy, biorąc pod uwagę „strategiczne położenie umożliwiające prowadzenie rozpoznania radiowego i elektronicznego”. Co więcej, zdobycie Torestka utorowałoby drogę rosyjskiemu natarciu z południa. „Oznaczałoby to początek bitew o dużą i strategicznie kluczową aglomerację Kramatorsk, gęsto zaludnioną przez ludność cywilną (żyje ponad 100 000 ludzi Tam )”.
Jeśli chodzi o wyzwania stojące przed siłami ukraińskimi na tym froncie: brak piechoty i niska jakość amunicji. „Ilość wzrosła w ostatnich tygodniach, ale jakość jest różna. Są różne partie i producenci. Niektórzy produkują amunicję bez wad, a ich pociski latają tak, jak powinny, ale są też inne, które wracają jeszcze przed dotarciem na stanowisko strzeleckie”.
Frente de Kramatorsk
Na froncie kramatorskim sytuacja również stała się trudna. Walki nie ustają i w połowie stycznia wojska ukraińskie”musiał wycofać się z fabryki materiałów ogniotrwałych w Chasiv Yar„.
Ukrainie grozi ryzyko utraty reszty miasta, które jest „ważnym obszarem wzniesień i”. duże miasto z niezawodnymi fortyfikacjamiPonadto wycofanie wojsk ukraińskich „otworzyłoby Rosjanom kolejną drogę do natarcia na Kostiantynówkę od wschodu” – wyjaśnia ukraińska gazeta.
Ponadto szczegółowo opisano, że „jedna z rosyjskich kryjówek na froncie„, to ogromne rury pod miastem. Mają one „ponad dwa metry średnicy, co pozwala Rosjanom na poruszanie się przez nie niezauważeni na pełnej wysokości i gromadzenie sił do szturmów”.
Front Kupiański
Sytuacja Ukraińców w Kupiańsku jest trudna. Siłom ukraińskim od dawna udaje się powstrzymywać rosyjskie próby przekroczenia rzeki Oskił. Mimo to na początku tego roku siły rosyjskie rozmieściły na froncie dodatkowe rezerwy i „ataki pojazdami opancerzonymi stały się częstsze„.
„Rzeka Oskił utrudnia Rosjanom stosowanie zwykłej i sprawdzonej taktyki” – czytamy w publikacji. „Na północ od Kupiańska prawdopodobnie zrobi to armia rosyjska spróbuj poruszać się prawym brzegiem rzeki i wzdłuż drogi łączącej miasto z Dworichną.”
Front Lymana
Na froncie Łymana sytuacja jest napięta, wojskom rosyjskim „udało się przedrzeć na zachodni brzeg rzeki Żerebet”. Oprócz, W ostatnich dniach nasiliły się ataki w tym rejonie.
Żołnierz, z którym konsultowały się media, stwierdza, że „Rosjanie wysyłają do bitwy na froncie Łymanu mieszankę jednostek piechoty, zarówno doświadczonych bojowników, jak i ludzi, którzy tak naprawdę nie wiedzą, co powinni robić”. Mimo tego, armia wroga znacznie przewyższa liczebnie jednostki ukraińskie.