Madera: Manuel António Correia żąda wyborów w PSD i przedstawia się jako kandydat
Były sekretarz ds. środowiska i zasobów naturalnych Madery Manuel António Correia bronił we wtorek „natychmiastowego odwołania” lidera regionalnej PSD Miguela Albuquerque i rozpisania wyborów wewnętrznych w partii, w której zamierza kandydować.
„Jeśli odwołany obecnie prezes Samorządu Województwa nie złoży rezygnacji z przewodnictwa w partii, złożymy niezbędne podpisy [de pelo menos 300 militantes] dla, zgodnie z odpowiednimi statutami, Rady Regionalnej [do PSD] możliwość zwołania nadzwyczajnego, elekcyjnego kongresu regionalnego, umożliwiającego działaczom wybór nowego prezydenta PSD/Madera i nowego kandydata na przewodniczącego Samorządu Regionalnego” – zadeklarował.
Manuel António Correia przemawiał na konferencji prasowej w Funchal, w której stwierdził, że po dzisiejszym zatwierdzeniu wniosku o wotum nieufności przedstawionego przez Chegę, mniejszośćowa władza wykonawcza socjaldemokratyczna i partia osiągnęły „punkt graniczny i nie do zniesienia”, zatem „ trzeba powiedzieć wystarczająco dużo.”
Zatwierdzenie wniosku o wotum nieufności wobec Rządu Regionalnego, na którego czele stoi Miguel Albuquerque, oznacza upadek władzy wykonawczej.
Dokument uzyskał głosy całej opozycji – PS, JPP, Chega, IL i PAN, które łącznie skupiają 26 wybranych przedstawicieli, przekraczając tym samym 24 wymagane dla większości absolutnej – natomiast PSD i CDS-PP (które porozumienia parlamentarnego z socjaldemokratami) głosowałem przeciw.
„Jeśli PSD/Madera nie przeprowadzi wyborów wewnętrznych przed kolejnymi wyborami regionalnymi [antecipadas] za kilka miesięcy Madera stanie przed tym samym problemem niestabilności i braku możliwości zarządzania, co uwydatni i tak już poważne straty dla obywateli, przedsiębiorstw i instytucji” – stwierdził.
„W wyborach wewnętrznych będę kandydatem, aby zjednoczyć partię, odzyskać zaufanie Madery i Porto Santos, abyśmy mogli ponownie mieć przywództwo, które budzi nadzieję i przywraca regionowi wiarygodność i stabilność polityczną” – wzmocnił .
Manuel António Correia, który w latach 2000–2015 pełnił funkcję Sekretarza ds. Środowiska i Zasobów Naturalnych w kierownictwie kierowanym przez historycznego Alberto João Jardima, już dwukrotnie walczył – i przegrał – o przywództwo regionalne partii wraz z Miguelem Albuquerque w 2014 r. i w marcu 2024 r., ale może ponownie ubiegać się o awans jako kandydat.
„Maderyjczycy i autonomiści mają poważne powody do niepokoju i muszą wykazać się zaangażowaniem w potrzebę strukturalnego przezwyciężenia tej poniżającej i dyskredytującej fazy naszej autonomii i naszej partii” – powiedział, podkreślając również, że broni zorganizowania przedterminowych wyborów regionalnych.
Manuel António Correia proponuje, aby wybory do organów legislacyjnych zaplanowano z „niezbędnym opóźnieniem”, tak aby PSD/Madera mogła najpierw przeprowadzić wybory wewnętrzne.
„Apeluję do Prezydenta RP, aby przy ustalaniu terminu nieuniknionych wyborów regionalnych wziął pod uwagę te okoliczności, mając na uwadze znaczenie wewnętrznych ustaleń wewnątrzpartyjnych dla osiągnięcia stabilnych rozwiązań dla regionu” – stwierdził.
Wraz z dzisiejszym upadkiem władzy wykonawczej na Maderze pierwszy krok wykona przedstawiciel Republiki, który będzie musiał wezwać strony do Palácio de São Lourenço. Jednak ostatnie słowo zawsze będzie należeć do Prezydenta Republiki Marcelo Rebelo de Sousa, który jest odpowiedzialny za rozwiązanie Zgromadzenia Ustawodawczego Madery.
Zgodnie z art. 19 Ordynacji wyborczej do Zgromadzenia Ustawodawczego Regionu Autonomicznego Madera, w przypadku rozwiązania Prezydent Republiki wyznacza termin wyboru deputowanych „z co najmniej 55-dniowym wyprzedzeniem”.
Jeśli te kroki zostaną zakończone przed Bożym Narodzeniem, wybory mogłyby się odbyć w połowie lutego.
Manuel António Correia przekonuje, że lider PSD powinien podać się do dymisji, aby przyspieszyć ten proces, jednak Miguel Albuquerque wielokrotnie zapewniał, że nie złoży rezygnacji, bo niecały rok temu wygrał wybory wewnętrzne, a także wybory regionalne, które odbyły się na początku maja 26, a zatem zamierza ponownie awansować na stanowisko szefa biletu na stanowisko prezesa Samorządu Wojewódzkiego.
„Utrzymując to samo rozwiązanie tego samego problemu, będziemy mieli takie same konsekwencje” – przestrzegł były sekretarz regionalny, podkreślając, że nie domagał się przekazania mu partii, ale przekazania decyzji bojownicy.
„Niezmienienie PSD oznacza oddanie władzy opozycji” – podkreślił, ostrzegając przed tym, co uważa za „powolną śmierć” partii w obliczu obecnego kierownictwa.