Ludzie w supermarkecie nie byli zaskoczeni tym widokiem: ZDJĘCIE sera wywołało szał w Internecie!
Klienci byli zaskoczeni, gdy zobaczyli etykiety bezpieczeństwa na nieoczekiwanych towarach. 900-gramowe bloki dojrzałego białego sera cheddar w cenie 4,88 funta (w przeliczeniu na 5,88 euro) zostały zabezpieczone urządzeniami antykradzieżowymi na jednym z odgałęzień znanego łańcucha pokarmowego. Zdjęcie zamkniętego sera stało się hitem w sieciach społecznościowych, gdzie użytkownicy dzielili się szokiem na ten widok – pisze.
„To smutne czasy, w których nie można już ufać ludziom nawet w kwestii sera” jeden z użytkowników skomentował zdjęcie. „Bezpieczeństwo to bezpieczeństwo” zażartował inny. „Kiedy pracowałem w Family Dollar (sieć dyskontów), zakładamy na wszystko urządzenia zabezpieczające. Drogie produkty były oklejone folią zabezpieczającą, a na przykład konserwach mięsnych za 0,50 dolara nalepki z czujnikami. Tam jest dziko” powiedział trzeci.
Do dyskusji przyłączył się również użytkownik pracujący w supermarkecie i próbował wyjaśnić, dlaczego firma mogła rozdrobnić ser. „Pracuję w sklepie spożywczym i w ciągu ostatnich dwóch tygodni ta sama osoba ukradła nam dwa bloki fety o wartości 100 dolarów (w przeliczeniu na 95,88 euro, przyp. red.) oraz inne drogie wędliny za 150 dolarów (w przeliczeniu na 143,82 euro) , przyp. red.) Ludzie są bezużyteczni, a kradzieże wymknęły się spod kontroli. stwierdził.
„Kiedy przestaną oznaczać produkty i zamiast tego zaczną chipować klientów przy drzwiach. Jeśli chcesz go usunąć, będziesz musiał pokazać dowód zakupu. A jeśli spróbujesz z czymś uciec, ochrona będzie mogła zdetonować cię na odległość. – skomentował z humorem inny.
Z podobnym przypadkiem zetknęli się ostatnio klienci innej sieci, którzy zauważyli coś niezwykłego w napojach energetycznych. „Zastanawiam się, czy w następnej kolejności zaczną zamykać torebki z herbatą” użytkownik portalu społecznościowego podzielił się swoim zaskoczeniem, mówiąc o zakrętkach do puszek zabezpieczających przed kradzieżą. Jego wpis wywołał lawinę komentarzy.
„Wyrosły im skrzydła i odleciały z półek” – zażartował jeden z użytkowników. „Dzieci pożerają je prawie za każdym razem – napoje energetyczne są dla nich jak woda/kawa” – zauważył inny. „Nie masz pojęcia, ilu ludzi idzie korytarzami, opróżnia trzy czwarte puszki i zostawia ją tam. Potem ktoś ją przewraca i wszystko się lepi. Sklepy robią, co muszą, i nie mam im tego za złe” – zgodził się komentator.
Inna myśl, że może to wynikać z ograniczeń wiekowych. „W Wielkiej Brytanii obowiązuje „wyzwanie 25 lat”. Oznacza to, że jeśli wyglądasz na mniej niż 25 lat, poproszą Cię o dowód tożsamości. Napoje energetyczne możesz kupić w Wielkiej Brytanii tylko wtedy, gdy masz ukończone 16 lat, a alkohol powyżej 18 lat” – wyjaśnił.
Zdjęcie zabezpieczonego towaru rozbawiło internautów na portalach społecznościowych.
Źródło:
Reddit/Certain-Head-7713