„Ludzie stali się bardziej świadomi ludzkiej strony księżnej Walii po tym, jak zachorowała na raka”. Życie Katarzyny od dzieciństwa do przyszłości
WYWIAD || Robert Jobson, dziennikarz i znawca monarchii brytyjskiej, jest autorem najnowszej biografii księżnej Walii. Opowiada w nim o życiu Katarzyny od dzieciństwa aż do chwili, gdy dowiedziała się o diagnozie raka. W wywiadzie dla CNN Portugal Jobson stwierdza, że rozumie porównania Katarzyny do księżnej Diany, ale pamięta, że „mimo że noszą ten sam pierścionek zaręczynowy, są to bardzo, bardzo różne postacie”
Jak wpadłeś na pomysł napisania książki o księżnej Walii i jakie były największe wyzwania?
Pisanie książki wymaga wielu wywiadów. Oznacza to rozmowę z wieloma osobami, zarówno na żywo, jak i offline. Książkę pisałem już kilka lat. W międzyczasie napisałem kolejną książkę zatytułowaną „Nasz król”, ponieważ chciałem przygotować ją na czas, zanim król zostanie królem. Zaczęła pisać książkę o Catherine około trzy lata temu. A potem oczywiście zaktualizowałem go, gdy otrzymałem nowe informacje. To był bardzo długi proces. Wiele badań. Najważniejszą rzeczą w każdej książce jest próba uzyskania globalnego obrazu danej osoby i myślę, że to właśnie robię w przypadku Katarzyny, księżnej Walii. Myślę, że to ją humanizuje, a książka daje nam wyobrażenie o tym, jaką osobą jest w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie mieliśmy. Tu naprawdę nie chodzi o rewelacje. Chodzi raczej o uzyskanie pełnego poczucia danej osoby w ogóle. Oczywiście cieszy nas fakt, że tak wiele osób przeczytało tę książkę i była z nich zadowolona. W samej Wielkiej Brytanii sprzedano ponad 30 000 egzemplarzy.
Czy łatwo było pisać o dzieciństwie i młodości księżniczki? Czy myślisz, że wychowanie Catherine przygotowało ją na przyszłość z Williamem?
Edukacja Katarzyny jest kluczowa. Miała bardzo szczęśliwe dzieciństwo. Myślę, że ktoś, kto wychował się w dobrej rodzinie, miał przyzwoitych rodziców, którzy trzymali się razem i ciężko pracowali, aby zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze wykształcenie. Rodzice, którzy byli wspaniałymi wzorami do naśladowania dla Catherine i stawiali rodzinę w centrum wszystkiego, co robili, i upewniali się, że są tam dla wszystkich swoich dzieci w miarę potrzeb. Myślę, że to bardzo ważny wzór do naśladowania dla Catherine, ponieważ zachowuje się jak prawdziwa księżniczka.
Jak widzisz relacje między książętami Walii? William i Catherine są razem od ponad 20 lat i właśnie przeszli trudny rok. Czy ich związek się wzmocnił?
Catherine i William tworzą bardzo, bardzo silne małżeństwo. Parze naprawdę podobało się to, że znali się bardzo dobrze jako przyjaciele. Zanim zaczęli się spotykać, przeszli razem przez wiele rzeczy, razem dorastali. Dlatego się rozumieją. Rozumieją, jakie są wzajemne potrzeby. To bardzo ważne w każdym związku. Nie ma wątpliwości, że książę i księżniczka są ze sobą bardzo, bardzo blisko. Są bardzo kochającą się parą i to jest bardzo autentyczne. Wystarczy zobaczyć, jak zachowują się w miejscach publicznych, jak śmieją się z żartów innych, aby zdać sobie sprawę, że stanowią bardzo, bardzo zżytą rodzinę.
Czy skończyłeś książkę, gdy ogłoszono, że u księżnej Walii zdiagnozowano raka? Jak zareagowałeś na tę wiadomość?
Nie, nadal pracowałem nad książką i byłem w jej końcowej wersji, kiedy ujawniono szokującą wiadomość o diagnozie raka. Oczywiście współpracowałem z redaktorem, aby upewnić się, że ton książki jest odpowiedni, a przedmowa i ostatnie rozdziały musiały być napisane z myślą o jego diagnozie.
Czy postrzeganie Catherine Middleton zmieniło się po jej diagnozie?
Po postawieniu diagnozy ludzie z pewnością stali się bardziej świadomi ludzkiej strony Catherine. To ją humanizowało na wiele sposobów. Pokazała jej swoje ludzkie słabości, a ludzie współczuli jej i z pewnością ją cenili i okazali jej więcej szacunku, na który w pełni zasługuje.
Wraz z wstąpieniem Karola na tron William i Katarzyna przejęli bardziej centralną rolę w brytyjskiej rodzinie królewskiej, a nawet zmienił się sposób, w jaki komunikują się w mediach społecznościowych. Jak to widzisz? Czy uważasz, że Katarzyna odegrała aktywną rolę w modernizacji rodziny królewskiej i dostosowaniu monarchii brytyjskiej do zmian społecznych i kulturowych?
Nadal mają sekretarzy prasowych i wykonują królewskie zobowiązania w taki sam sposób jak król i królowa. Lubią jednak komunikować się bezpośrednio za pośrednictwem filmów lub dużych, inscenizowanych i dopracowanych wydarzeń. Widzieliśmy to, gdy ogłosiła, że jest wolna od raka. To był bardzo dobrze zrobiony film. Lubią komunikować ważniejsze kwestie, tak jak zrobił to William w przypadku Earthshot i ona w przypadku wczesnego uczenia się. Dlatego jest trochę inaczej, bardziej PR-owo, bardziej kontrolowanie, bardziej dopracowane. Lubią kontaktować się z młodymi ludźmi poprzez swoją działalność charytatywną i szerszą dziedzinę.
W ostatnich latach William i Catherine byli krytykowani za swoje relacje z księciem i księżną Sussex, a rozłam między Harrym i Meghan został omówiony w książce. Czy uważacie, że wypowiedzi Harry’ego i Meghan miały wpływ na popularność książąt Walii?
Tak, trochę było, bo wiele osób uwierzyło w niektóre niesprawiedliwe rzeczy, które Meghan i Harry mówili na temat Catherine i Williama, a część z nich okazała się nieprawdziwa. Ale tak, nadal uważam, że miało to wpływ na to, czy William mógł odbudować zaufanie do swojego brata. Myślę, że to kluczowe i nie jestem pewien, czy stanie się to w najbliższym czasie.
Katarzynę często porównuje się do księżnej Diany. Jak postrzegasz to porównanie i jak podszedłeś do niego w książce?
Myślę, że Catherine i Diana, mimo że noszą ten sam pierścionek zaręczynowy, to bardzo, bardzo różne postacie. To dwójka ludzi, którzy tak, wżenili się w rodzinę królewską z przyszłym królem. Jest postacią bardzo empatyczną, pod pewnymi względami podobną do Diany, w tym sensie, że świetnie radzi sobie z dziećmi i doskonale zachowuje się publicznie. Ale myślę, że najważniejsze dla niej jest to, że jest osobą, której naprawdę zależy na tym, co robi. Prowadzi wiele badań na poruszane przez siebie tematy i zasadniczo jest po to, aby wspierać męża i dzieci, a to dwie najważniejsze dla niej rzeczy. Ona i William postrzegają siebie jako zespół nierozerwalny. Tego samego nie można powiedzieć o Karolu i Dianie.
Czy uważa Pan, że Katarzyna poradziła sobie z presją prasy i opinii publicznej i że jest gotowa zostać królową?
Katarzyna jest gwiazdą obecnej brytyjskiej rodziny królewskiej. Będzie królową, która będzie bardzo wspierać swojego męża, króla. Będziesz wyglądać niesamowicie efektownie w najbardziej eleganckich strojach, z diamentami i na państwowych bankietach, ale będziesz tam, aby wspierać króla i odgrywać ważną rolę nie tylko jako jego żona, ale także dla trójki jego dzieci, podczas gdy oni dorastają i przyjmują role aktywnych członków rodziny królewskiej.
Czy chciałbyś, żeby Catherine przeczytała książkę? Czy Twoja opinia o księżniczce zmieniła się od czasu, gdy napisałeś książkę?
Wiem, że niektórzy członkowie jej rodziny czytali tę książkę. Byłbym szczęśliwy, gdyby ją przeczytała, gdyby miała takie życzenie. Jest to rzetelny portret jego osobowości, a także osoby publicznej.
Po ponad 30 latach rządów monarchii, jak widzisz zmianę na tronie? Czy planujesz napisać więcej książek o rodzinie królewskiej?
W ciągu ostatnich 30 lat zaszły duże zmiany, szczególnie w zachowaniu prasy i stosunkach z rodziną królewską. Myślę, że tak jest bardziej profesjonalnie. Wraz z nowym królem nastąpiła zmiana w stosunku do starego dworu. Jest bardziej aktywny publicznie, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę podeszły wiek zmarłej królowej. Myślę, że społeczeństwo jest znacznie mniej protekcjonalne niż wcześniej. Istnieje wrażenie, że członkowie rodziny królewskiej, prawdopodobnie ze względu na nasycenie mediów i relacji w Internecie, upodobnili się bardziej do celebrytów. Jest jednak jasne, że mają one do odegrania rolę polityczną w brytyjskim systemie demokratycznym składającym się z demokracji parlamentarnej i monarchii konstytucyjnej. Jest to niepokojący okres dla monarchii znajdującej się w fazie przejściowej. Wierzę, że Katarzyna i jej popularność odegrają kluczową rolę we wspieraniu Wilhelma, gdy będzie on królem, oraz we wspieraniu obecnego króla.