Liga wideo Nations: Dwa -mecz z Słowenią zdecydował o jednym golu! Słowaki pozostają w dywizji C
Zdecydowano to przez niedzielny mecz play -off, aby awansować do „B”, w którym Słowaki przegrali w Słowenii 0: 1 po nadgodzinach. Ten sam scenariusz, co na spotkaniu początkowym na polu z cegły, powtórzył się w Lublanie, bramka nie zdobyła strzelania po 180 minutach regularnego czasu.
Jednak wystarczyło tylko pięć minut nadgodzin, aby przełamać suchość celu. Po centrum obrona słowacka nie strzegła Adama Gnezdy Cerniny, która zdecydowała, że Słowenia pozostanie w dywizji B oraz w następnej edycji Ligi Narodów.
Nations League – drugi mecz playoff:
Słowenia – Słowacja 1: 0 pp (0: 0)
Bramka: 95. Cherin
Sędziowie: Kovács – Marica, Tunyogi (All Rum.), RC: Cherin, Drkušič, Janža, Kramer – Duda, Suslov, Lobotka, 14 076 widzów
Niezbędne i naprzemienne:
Słowenia: Oblak – Karničnik (120 Brekalo), Drkusic, Bijol, Janža – Lovric (67 Petrovič), čerin (120 Zeljkovič), Elšnik (90.
Słowacja: Dúbravka – Gyömbér, Škriniar, Mesík (118. ďuriš), Hancko – Bero (106. Tupta), Lobotka, Duda (99.
Miał wielką szansę po 40 sekundach gry Duda, który jednak po prostopadłej przepustce Mesíka i wydanie Boženíka zakończyły się tuż poza bramką. Od samego początku był to oczekiwany obraz gry, Słowarze trzymali piłkę i zaatakowali zorganizowaną defensywną drużynę gospodarzy. Doszedł do kolejnej wielkiej szansę w 10. minucie Bero, który nie przegapił przestrzeni bramki po COG. Słoweńcy próbowali wyjść do szybkich konturów, paradoksalnie Słowaki mieli Słowaki.
Lobotka wysłała Suslova na ucieczkę od środka, ale po walce sprintu przeczytał Stánoviča z poślizgiem demonstracyjnym. Lud domowy również został zabity, a Šeška było niebezpieczeństwo, które nie strzegło Škriniar. Jednak po pół godziny słoweński napastnik dotarł do końca Mesíka, ale Dúbravka strzelił ostro. Po przeciwnej stronie chmura chmury, która odruchowo interweniowała przeciwko głowicy Schranz, została przeszklona.
Krótko po zmianie boków rzucił się sam do słowackiej bramy Šeško, ale jego strzał został podniesiony nad bramką Dúbravki. Następnie odbyła się sekcja gry, w której obie drużyny starannie strzeżały przestrzeni obronnej. Wielka szansa nastąpiła w 71 minutach, a Suslov był w nim, ale po tylnej części minie Dudu, ale z granicy małego wapna strzelił gola. Chmura migoczyła w głowie Hancka, po drugiej stronie Dúbravka idealnie uderzyła, a pojedynek dotarł do przedłużenia.
Krótko po rozpoczęciu strzelono pojedynczego gola. Słowaki nie utrzymywali biegu Cruine, a nagłówek w ladmie Dúbravki otworzyli wynik. Słowaki nie mogli już wyrównać na końcu.